„To prawda, kupiłem Goldman Sachs pod QE”
MWIE, Bloomberg
Warren Buffett przyznał, że w czasie kryzysowej paniki kupił
akcje amerykańskiego banku inwestycyjnego, bo był pewny m.in. tego, że Fed nie zawaha się dodrukować pieniądza, by ratować gospodarkę.
- To był w zasadzie zakład o to, że administracja w krytycznym momencie nie uchyli się przed odpowiedzialnością i podejmie ryzyko zwiększenia dźwigni w momencie, gdy cały świat się delewaruje – mówił Buffett, jak wynika z dziś opublikowanych stenogramów parlamentarnej komisji ds. kryzysu.
Kontrolowane przez charyzmatycznego inwestora Berkshire Hathaway zakupiło uprzywilejowane
akcje banku w 2008 r. po upadku banku Lehman Brothers. Spółka zachowuje prawo do corocznej dywidendy, sięgającej 10 proc., oraz posiada warranty uprawniające do zakupu akcji zwykłych po cenie 115 USD.
Akcjami Goldman Sachs handlowano we czwartek w Nowym Jorku po 165,34 USD, czyli o 249 proc. drożej niż w listopadzie 2008 r.
ON JEST PRZY KORYCIE I WIE WSZYSTKO a tutaj idioci piszą o strategii BUFFETA , jak się ma wtyki to się lody kręci K UŻ W A 10% dywidendy sobie zagwarantował