Kiedy nie potrafisz, nie pchaj się na afisz
/ 77.254.51.* / 2012-05-27 21:04
Nie było już nic więcej do ratowania rynków przed niechybnym spadkiem? Wszystko bankrutuje, a tu jak zwykle kolejne ktoś, coś powiedział, że ktoś coś powiedział, czego nie powiedział, i od razu nam się poprawi, a przecież kryzys wszech czasów nie da się zagadać...Bo te gadki nijak się mają do rzeczywistości, jak również nie dotykają sedna problemu.
Tych spotkań było już dziesiątki, na każdym miały zapaść strasznie ważne decyzje, a tu klapa coraz większa...
A wszystko tylko po to, żeby zyskać na czasie, bo problem leży nie w płynności, tylko niewypłacalności z powodu nadmiernych długów.
Trzymanie Grecji w strefie euro tylko jej szkodzi. Ogłupianie ludzi sondażami, to znane sztuczki, mające wpłynąć na ich decyzje.
Mamienie pieniędzmi, to kolejne.
Owszem, Grecy by chcieli zjeść ciastko i mieć ciastko, więc dlaczego mieliby wychodzić z euro? Niech do nich coraz więcej dopłacają, tylko zapominają, że ich długi rosną, a gospodarka się wali, więc i tak ich nie spłacą.
Zresztą te pieniądze, to i tak nie dla nich, tylko dla banków niemieckich i francuskich, które z chciwości udzielały kredytów, wiedząc, że dłużnik nie będzie w stanie ich spłacić...
Wychodząc ze strefy Grecja zawiesi spłatę długów, wróci do własnej waluty, zdewaluuje ją i po chwilowych wyrzeczeniach zacznie wychodzić z kryzysu. Pozostanie w euro tej szansy im nie daje, a wyrzeczenia i straty z powodu upadku gospodarki będą jeszcze większe...
Wiadomo jednak, że jej dobry przykład spowoduje,że inni skorzystają z tej szansy i też opuszczą strefę euro.
I tego właśnie boją się najbardziej, bo trzeba będzie odpisać straty i zmierzyć się z eksportem tych krajów, który potanieje i nie pozwoli już na łatwe bogacenie się ich kosztem...
Tak więc nawet gdyby dotychczas rządzące partie nawet stworzyły jakiś rząd, co bez udziału Syrizy jest mocno wątpliwe, bo uzyska ona znacznie więcej głosów, niż w poprzednich wyborach, to i tak nie utrzyma się on długo i będą kolejne wybory...
Ci, co rządzą od wielu lat muszą po prostu odejść, bo doprowadzili właśnie do kryzysu, a nie znów pchać się do rządzenia...