W rozmowie z portalem afterparty.pl, Karolina Korwin-Piotrowska opowiedziała o tym, jak naprawdę wygląda kolorowy i bajkowy świat polskiego show biznesu:

"... Jest kryzys, wszyscy mają kredyty. Show biznes żył ponad stan przez całe lata. Ja nie powiem nazwisk, ale są dramatyczne historie ludzi, którzy nie mają po prostu pieniędzy i bank już mówi "no way" bo przez lata polski show biznes żył ponad stan.

Dziennikarka wyznała także, że celebryci nad Wisłą nie mogą już raczej liczyć na duże gaże:

Te totalne stawki gwiazdorskie, takie w ogóle w kosmos wywalone, to się teraz skończyło. Skończyło się bardzo nagle, nikt na to nie był przygotowany.

Zauważ i ta telewizja (TVN) i państwowa i Polsat wychowały całą armię gwiazd, które były uzależnione tylko od tej telewizji. One nic poza tym nie robiły, więc to są ludzie, którzy jak nie mają programu, to nie mają nic, są nikim. Jak im zabierzesz ten program, to zabierzesz im życie, zabierasz im czynsz, alimenty, kablówkę, internet i makeupistkę i stylistkę i wszystko im zabierasz, oni umierają w tym momencie.

Jest armia ludzi, o których myśmy myśleli, że są prawie bogami. Wybotoksowani, wymalowani, w pożyczonych ciuchach. Oni się przyzwyczaili do tego, że oni żyją w tej bajce i nagle przychodzi kryzys, nie ma programów i kończy się, nie ma nic ..."

Kukurydza +0,66%, soja +0,6%.

Bankrutom kompletnie pomieszało się w głowach, im gorsze dane, tym liczą na większe wzrosty....

Chyba strat?

PIIGS-y dostały sygnał, że mogą zrobić wszytsko a i tak europa bedzie na nich łożyć. Niestety decyzja Mario Droghi wpedzi Europe w ogromne klopoty - infolacyjne kłopoty. Chyba dobry czas dla metali szlachetnych

widzieliście wczoraj strajki w Grecji

a w sobotę kumpel mi mówił że w Hiszpani mają dobrze bo jak stracą pracę to 2 lata dostają 80% ostatniej pensji a w 3 roku 70% , nie wiem czy to prawda ale on mówił że zna jakąś hiszpankę i tak jest

ROMAN Karkosik i jego Boryszew nie wierzy w żadną hossę

możecie sobie dalej biadolić a "20" leci na 2400 hii haaa

Longowi trzeba przyznać jedno - umie kompleksowo podejść do zarabiania przy GPW (nie na GPW). Może i nie miła sukcesów przez te 12 lat, bo się nie uczy na własnych błędach - jest do tego za bardzo w sobie zadufany. ALE! Ale jak tylko zacznie się hossa, to tylko mu pozazdrościć. Teraz to może nabierze kilku ostatnich jeleni na giełdzie na swoje analizy, ale jak tylko przyjdzie rzeczywista hossa, to jeleni będzie jak na rykowisku, a obroty na analizach u Longa przekroczą te na GPW! I tego mu życzę, bo duzo pracy wkłada w to co robi.
Przy okazji udowadnia jedną prawdę - nie trzeba być w czymś dobrym, trzeba być pracowitym!
Brawo Long! Sza-cun :)