Polacy trzymają w „skarpecie” 70-80 mld zł Katarzyna Gontarczyk
OnetBiznes
Polacy są bardzo ostrożni w stosunku do inwestowania w fundusze inwestycyjne oraz na przyszłą emeryturę. Polskie fundusze inwestycyjne stanowią zaledwie 0,3 proc rynku europejskich funduszy inwestycyjnych, a inwestowanie na Indywidualnych Kontach Emerytalnych (IKE) na przyszłą emeryturę staje się coraz mniej popularne.
Polacy niechętnie inwestują pieniądze w fundusze, a opłaty za zarządzanie aktywami funduszy są u nas kilkakrotnie wyższe niż zagranicą. - Polski rynek funduszy inwestycyjnych nie jest jeszcze wystarczająco konkurencyjny – mówił Jacek Socha, wiceprezes PWC i były minister Skarbu Państwa podczas Forum Funduszy Inwestycyjnych.
–Od 2005 oszczędności gospodarstw domowych wzrosły o 71 proc. osiągając w połowie 2009 728 mld zł, jednak w naszej strukturze oszczędności fundusze inwestycyjne zajmują dopiero trzecią pozycję, po lokatach bankowych oraz … ”oszczędnościach w skarpecie” – mówił dr Marcin Dyl, prezes IZFiA. W pierwszej połowie 2009 w funduszach inwestycyjnych ulokowane było 13,4 proc. wszystkich oszczędności Polaków. W 2005 odsetek ten wynosił 12,8 proc. Szacunki pokazują, że w przysłowiowej skarpecie Polacy trzymają nawet 70-80 mld zł – dodał Dyl.
-Polacy to naród konsumpcyjny – podkreślał prof. Krzysztof Rybiński - z jednej strony polski konsument uratował polską gospodarkę od recesji, z drugiej jednak strony brak nawyku oszczędzania przy obecnej niekorzystnej tendencji demograficznej, przyczyni się do obciążenia systemu emerytalnego, który będzie finansowany przez przyszłe pokolenia. Niewielkie oszczędności w IKE są spowodowane brakiem zachęt, min: podatkowych ze strony państwa - mówili przedstawiciele funduszy. - Rozmowa o obniżaniu podatków w sytuacji rosnącego deficytu budżetowego, to jednak niepotrzebne produkowanie CO2 - dodał prof. Rybiński. W ciągu najbliższych kilku lat podatki będą raczej w Polsce rosły niż malały, w ostatnim czasie nastąpił chociaż 20-krotny wzrost opłat za wieczyste użytkowanie.
- Opłaty w polskich funduszach inwestycyjnych są wyższe niż zagranicą, jeśli chodzi o zarządzanie, jednak niższe jeśli chodzi o opłaty dystrybucyjne – bronił funduszy dr Krzysztof Samotij, prezes BZ WBK AIB TFI. Fundusze inwestycyjne są w Polsce gorzej traktowane, jeśli chodzi o preferencje w doborze inwestorów niż OFE oraz inwestorzy zagraniczni – dodał Samotij. – Czego przykładem był ostatni debiut giełdowy PGE i stosunkowo niewielka pula akcji, jaka przydzielono funduszom inwestycyjnym.
Dr Ludwik Sobolewski, prezes GPW uważa, że dynamika rozwoju funduszy jest niewielka, aby to zmienić potrzebna jest edukacja społeczeństwa i ugruntowanie przekonania, że długoterminowe oszczędzanie się opłaca. – W Holandii aż 80 proc. oszczędności gospodarstw domowych umieszczonych jest w tzw. III filarze związanym z długoterminowymi oszczędnościami na przyszłe emerytury. Taka struktura zapewnia stabilny kapitał funduszom, pozwala na inwestycje na dużą skalę i chroni kapitał przed ucieczką i fluktuacją, z jaką mamy do czynienia w Polsce. Aktywa funduszy inwestycyjnych w Posce w II poł. 2008 r. wynosiły 98 mld zł, obecnie jest to około 80 mld. W tym czasie liczba funduszy wzrosła z 32 do 59 (255 subfunduszy).
Katarzyna Gontarczyk