No i mamy pierwszy powód do hossy - prywatna konsumpcja we Francji spadła w grudniu ( w grudniu - podkreślam) aż o 1,7% (analitycy już się popisali i też prognozowali spadek, ale tylko o -0,6%). O 11-tej zobaczymy dane o spadku produkcji w strefie euro. Potem bezrobotnych w Stanach i rynek budowlany. Wczoraj jakoś udawali, że nie zauważyli spadku indeksu firm budowlanych, który poprawił rekordowe dno z 9 do 8%). Ja się dziwię skąd tam się jeszcze bierze to 8%...

optimus przed startem wyceniony na 0,01 zl -98%

Za franka szwajcarskiego wczoraj płaciliśmy nawet 2,94 zł. Eksperci przewidują: To nie koniec podwyżek, bo niedługo kurs może podskoczyć do 3,10 zł za franka.

===
widać że ze mnie żaden expert, ale na wzrosty franka poczekamy parę miesięcy.

Miedź taniała w Szanghaju, są obawy, że po przerwie świątecznej Nowego Roku Księżycowego popyt spadnie. Zapasy na LME rosną w ogromnym tempie. Wczorajszy wzrost o kolejne 8.375 ton, do 417.475 ton.

„Dramatyczne” wystąpienie Geithnera podbudowało rynki
Przemysław Kwiecień, X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
22.01.2009 08:20
Czytaj komentarze(0)
Zobacz na forum ({PostCount})
Nowy sekretarz skarbu zapowiadający zdecydowane działania rządu i psychologiczny poziom 800 pkt. na indeksie S&P500 były wczoraj wystarczającą zachętą dla rynków do zdecydowanego odbicia.

Przede wszystkim Geithner zapowiedział długi okres ekspansywnej polityki gospodarczej. Uznał on, iż błędem byłoby wstrzymanie interwencji państwa gdy tylko pojawią się oznaki ożywienia. Nie wykluczył stworzenia banku, który miałby zebrać z rynku kłopotliwe aktywa, choć jak przyznał, ustalenie właściwej ceny toksycznych aktywów byłoby niezwykle trudne. Geithner nie zapowiedział bezpośrednio ani dalszych przejęć banków przez rząd, ani też wniosków o powiększenie puli środków w ramach planu Paulsona, jednak biorąc pod uwagę jego zdecydowane opowiedzenie się za bardzo aktywną rolą rządu, obydwa rozwiązania są wielce prawdopodobne. Nowy szef Departamentu Skarbu najwyraźniej ma wizję tego co chce zrobić, a od rynku na początek dostaje kredyt zaufania, co z pewnością jest ważne. Tym niemniej ewentualne efekty tych działań nie przyjdą szybko i wczorajsze dobre nastroje na rynku to raczej nie zapowiedź przełomu.

Dziś w USA mamy dane z rynku budownictwa mieszkaniowego. Rynek oczekuje, iż w grudniu było 610 tys. nowych budów domów i 615 tys. pozwoleń na budowy. Tradycyjnie także w czwartki dane z rynku pracy – oczekuje się liczby nowozarejestrowanych bezrobotnych na poziomie 540 tys. Obydwie publikacje o godzinie 14.30.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Dzien dobry,
udanych transakcji zycze ;-)

Co ugryzło banki?
PAP
22.01.2009 08:08
Czytaj komentarze(0)
Zobacz na forum ({PostCount})
Miliony euro z unijnych funduszy na inwestycje i rozruszanie gospodarki czekają, by je wydać. Już czekają i jeszcze poczekają, bo banki nie chcą się dokładać do tego, pewnego przecież, interesu - pisze "Gazeta Wyborcza".

Problem w tym, że Bruksela daje fundusze nie z góry, ale z dołu. Trzeba najpierw inwestycję wykonać za własne pieniądze. I dopiero wtedy ubiegać się o zwrot kosztów. Przedsiębiorcy i samorządy pieniędzy na całość inwestycji nie mają, często ledwie starcza im na tzw. wkład własny. Muszą więc pożyczyć. Z banku. I koło się zamyka.

- Na razie odmowy oceniamy na 20-30 proc. wszystkich przypadków - mówi Rafał Czerkawski, prezes wrocławskiego Centrum Wspierania Projektów Europejskich.
Czytaj poniżej
Reklama:

Ministerstwo Rozwoju Regionalnego opracowało projekt nowelizacji rozporządzenia o dotacjach, która na masową skalę dałaby przedsiębiorcom dostęp do zaliczek.

Mechanizm unijnego finansowania zostałby odwrócony. Przedsiębiorca składałby wniosek o dotację (np. na zakup maszyny), po podpisaniu umowy awansem dostawałby z unijnych środków zaliczkę (np. 50 proc. całej kwoty). Nie musiałby biec do banku po kredyt. Sęk w tym, że jak dowiedziała się "GW", projekt został w piątek przyblokowany przez resort finansów. Ministerstwo uważa, że przepisy w sprawie zaliczek są wystarczające, a propozycja MRR bezzasadna...

Więcej o problemie firm i samorządów ubiegających się o unijne dotacje, którym banki odmawiają kredytu - w czwartkowym wydaniu "GW". (P

Apple po sesji podał wynik lepszy od prognoz, ale przyszłe prognozy są gorsze od oczekiwań.

Dzień Dobry .
Pozdrawiam wszystkich po długiej przerwie.
Chodzi mi dziś po głowie Mostostal EX. , a może jakieś inne sugestie....

Eksport Japonii w grudniu odnotował rekordowy spadek - aż o 35%.

Gospodarka Płd. Korei skurczyła się w IV kw. o ponad 5,6%.