Długi to nie bogactwo, papier to nie złoto
/ 37.128.15.* / 2013-12-29 12:37
Blski Wschód dziś na minusach, nie potrzeba do tego żadnych "danych", z sufitu branych.
Wystarczy popatrzeć co dzieje się na rynku długu, że rekordowo zadłużone Stany zakończyły ostatnią sesję z oprocentowaniem obligacji ponad 3%, a Wlk. Brytania nawet 3,074%.
Po prostu zabawa w hopssę pompowaną rekordowym długiem nie mogła trwać wiecznie, w co uwierzyła większość inwestorów na całym świecie, pakując się wszystko co ma na lewarach w zbankrutowane kasyno bańki wszech czasów, no bo przecież nie ma żadnego ryzyka...
Tak ich stale zapewniali, dokładnie tak samo jak przed pęknięciem każdej poprzedniej bańki.
Oznacza to ogromne straty posiadaczy obligacji, w tym banków, funduszy emerytalnych i ubezpieczeniowych, nie mówiąc o rządach czy bankach centralnych.
To powoduje teraz wyprzedaż wszystkiego na pokrycie rosnących gwałtownie strat tuż przed końcem roku.