Tempo wzrostu cen akcji w USA i jego następstwie w Europie, a szczególnie w Niemczech Francji i WB jest gwałtowne i budzi obawy o trwałość tego trendu.
Zdaniem wielu analityków Ceny akcji w USA tradycyjnie rozumowane jako C/Z są bardzo wysokie.
W okresie od 01.2013 QE3 wzrosło z USD 40 mld do 85 mld w tym czasie indeksy giełdowe w tych krajach wzrosły o ok. 14%, a to zawrotne tempo. Ceny akcji większości mniejszych, a potencjalnie silnych gospodarek są dużo poniżej swoich maksimów z 2007r.
Wydaje się, że sam FED nie bardzo jest zadowolony z wyników QE3.
QE3, o ile dobrze rozumiem, miało poprzez wykup „obligacji hipotecznych” (wciąż toksycznych) tzw MBS doprowadzić do restrukturyzacji zadłużenia hipotecznego gospodarstw domowych. A przez to poprawy cen nieruchomości (co następuje na rynku wtórnym), a poprzez poprawę popytu na nowo budowane domy (co nie ma miejsca) doprowadzić do wzrostu zatrudnienia (chyba najpierw/także w budownictwie ?). Sama poprawa Relacji Cena Domu/ Dług Hipoteczny ma poprawić skłonność do konsumpcji. Wydaje się, że poprawiła przede wszystkim skłonność do zakupu akcji. Wzrost ich cen = wzrost zamożności ich posiadaczy może (ma) też prowadzić do wzrostu konsumpcji.
Oddziałanie QU3 na rynek pracy nie jest jasne, a przynajmniej nie jest widoczne gdyż stopa bezrobocia stoi od dłuższego czasu na poziomie 7,4-7,6 % i nie zbliża się do upragnionego celu Bernanke tj 6,5%.
Spadające obroty na S&P 500 pozwalają podejrzewać, że gracze nie są tak naprawdę pewni, jak rozważane przez FED ograniczenie czy wygaśnięcie QE 3 wpłynie na popyt na
akcje.
Rodzą się obawy czy w założeniu wyprzedzający koniunkturę wzrost cen akcji ma „wystarczająco silne podstawy w tzw fundamentach”.
Na razie wygrywa gra spekulacyjna, z czasem jednak fundamenty mogą mieć znaczenie.
Ponieważ jednak nie umiem zanalizować rzeczywistych skutków działania QE3, a nawet określić czy FED już się stał niewolnikiem tej polityki (tak jak w latach 2001- 2007 stał się niewolnikiem niskich stóp procentowych) więc nie umiem ocenić istotnych niebezpieczeństw czekających na giełdach.
Będę wdzięczny za link do szczegółowego wyjaśnienia jak w teorii ma działać QE3.