Dreptanie w miejscu bez żadnego sensu
/ 77.254.50.* / 2013-08-26 19:38
Dwie spółki w Stanach - BATS Global Markets (10% udział w obrocie rynku) i Direct Edge Holdings (11%), które prowadzą cztery platformy handlu elektronicznego tzw. wysokiej częstotliwości, mają się połączyć, bo od czterech lat spadają mocno ich obroty i zyski i konkurencja staje się coraz większa, szczególnie w sytuacji planowanego przejęcia NYSE Euronext (23%)przez ICE i coraz mocnego obniżenia reputacji i coraz częstszych problemów z obrotem, co widać było po czwartkowym braku dostępu do notowań Na Nasdaq (18%) przez ponad 3 godziny, A BATS musiał zamknąć obrót 6 sierpnia na prawie godzinę, kiedy komputery odmówiły posłuszeństwa. Jest on operatorem dwóch giełd i rynku opcji w Stanach i największej giełdy Pan-europejskiej Bats Chi-X Europe.
O Direct Edge słychać było w końcu 2011 r., w związku z planowanym jej połączeniem z z NYSE Euronext, ale władze żądały wcześniejszego pozbycia się jej 31,5% udziału posiadanego przez Deutsche Boerse, i w końcu do fuzji nie doszło.
Połączenie może dać im drugie miejsce w obrocie przed Nasdaq na coraz bardziej kurczącym się rynku, gdzie już nawet handel wysokiej częstotliwości nie ma jak zarobić, kiedy wszystko godzinami stoi w miejscu.
Formed by some of the fastest traders on Wall Street, the closely held companies have watched volume dry up in the U.S., cutting profits at the proprietary trading firms they count among their biggest customers. Shares changing hands on all U.S. exchanges have fallen 36 percent since 2009 to 6.3 billion shares a day in 2013 and profits for high-frequency traders slipped 80 percent, according to data compiled by Bloomberg and Rosenblatt Securities Inc.