Don Kenobi
/ 83.5.64.* / 2009-06-17 08:52
Hossa "iluzjonistów" już skończyła się. kto to wcześniej zrozumie, ten oszczędzi nieco kapitału, tak potrzebnego w kryzysie, który dopiero zaczyna się. Dziś zapasy paliw powinny pokazać kolejny wzrost (nie mówię o tych trzymanych na tankowcach, na których też umoczą).
W środę na giełdzie paliw w Nowym Jorku małe zmiany cen ropy, po spadku we wtorek wywołanym niższą produkcją przemysłową w USA i wzrostem zapasów benzyny, co może
sugerować, że popyt na paliwa pozostanie słaby - podają maklerzy.
We wtorek Rezerwa Federalna (Fed) podała, że produkcja przemysłowa w USA w maju spadła o 1,1 proc.,
po spadku w kwietniu 2009 o 0,7 proc. po korekcie.
Analitycy spodziewali się w maju spadku produkcji o 1 proc.
Amerykański Instytut Paliw podał zaś w swoich wyliczeniach, że zapasy benzyny w USA wzrosły w ub.
tygodniu o 2,1 mln b.
"Ropa jest towarem, którego ceny szczególnie zależą od stanu amerykańskiej gospodarki" - mówi Mark
Pervan, starszy strateg rynku towarowego w Australia & New Zealand Banking Group Ltd. w Melbourne.
Podobnie jest z miedzią.