Sprzedaż samochodów wzrosła o 7,3 proc.
Sobota, 7 marca (09:51)
Sprzedaż samochodów osobowych wzrosła w lutym o 7,3 proc. rdr - poinformował Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego w komunikacie.
"W lutym 2009 roku sprzedano 30 194 samochodów osobowych. Było to więcej niż przed rokiem o 7,3 proc. tj. 2054 sztuki oraz więcej niż w styczniu bieżącego roku o 13,3 proc. tj. 3547 sztuk" - napisano w komunikacie.
Dzięki sprzedaży w lutym sprzedaż narastająca od początku roku była na poziomie sprzedaży w analogicznym okresie przed rokiem.
W motoryzacji wcale nie jest tak źle 2009-03-06 22:07
Wydawać by się mogło, że globalny kryzys gospodarczy całkowicie pogrążył światowe koncerny motoryzacyjne. Tymczasem przedstawiciele koncernów nadal są optymistami, o czym mogli się przekonać uczestnicy międzynarodowych targów samochodowych "Motor Show" w Genewie. Targi potrwają do 15 marca.
Jak wynika z danych opublikowanych podczas targów nadal jest duży popyt na małe samochody. Informacje te sprowokowały przedstawicieli Forda i Daimlera do oceny, że kryzys "osiada na dnie" a nawet, że w tym roku nastąpi odbicie od tego dna.
Niemieckiemu rynkowi motoryzacyjnemu najwyraźniej pomogły rządowe dopłaty do wymiany starych aut na nowe. Liczba zarejestrowanych samochodów wzrosła ostatnio o 22 proc. i wyniosła 227,8 tys. sztuk. Każdy mieszkaniec Niemiec, który zgodzi się oddać na złom swój stary samochód w zamian za kupno nowego otrzymuje 2,5 tys. euro premii. Wprowadzenie podobnego planu we Francji pomogło rynkowi, podczas gdy we Włoszech dopiero za kilka miesięcy okaże się czy odniosło oczekiwane rezultaty.
"W Niemczech dopłaty pomogły przemysłowi motoryzacyjnemu. To jest sposób na pobudzanie popytu“ - ocenił John Fleming, szef Forda w Europie. Szacuje się, że dopłaty będą kosztowały niemiecki budżet 1,5 miliarda euro.
Dzięki dopłatom do wymiany aut wzrosła też sprzedaż małych samochodów we Francji. Szczególnie produkowanych przez Renault modeli Clio, Modus, Logana i Sandero. We francuskiej fabryce PSA Peugeot Citroen w miejscowości Flins produkcja wzrosła z 207 do 900 sztuk dziennie.
Thierry Dombreval, szef europejskiego oddziału Toyota Motor jest też ostrożny w ocenie rynku. Jego zdaniem poprawy sytuacji można oczekiwać dopiero w drugiej połowie 2010 roku.
Najgłębszy spadek widoczny jest jednak w Stach Zjednoczonych w Wielkiej Brytanii. Na wyspie sprzedaż samochodów spadła w lutym o 22 proc. Natomist liczba zarejestrowanych samochodów w USA spadła o 27 proc. czyli była najniższa od grudnia 1981 roku.
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 1 osobę - anonim_03.]