albo wóz albo zyski sam nie wiem czy wywalić mój skromny pakiecik - mikro:)
Kurs akcji Pagedu jest za niski jak na oczekiwania prezesa Yawalu. Co innego, gdy wzrośnie powyżej 40 zł.
Yawal, producent profili aluminiowych, może już swobodnie dysponować pakietem akcji Pagedu, grupy drzewno-meblarskiej. Zastaw rejestrowy Kredyt Banku na tych papierach został zwolniony i przeniesiony na certyfikaty inwestycyjne również należące do spółki spod Częstochowy. Piotr Knapiński, prezes Yawalu, nie kryje, że chce walory Pagedu sprzedać. Chodzi o 467 tys. akcji, stanowiących ponad 5 proc. kapitału - czytamy w "Pulsie Biznesu".
Nasze spółki są już całkowicie rozdzielone i papiery te nie są nam do niczego potrzebne. Ale obecny kurs jest sporo za niski - mówi w dzienniku prezes.
Yawal kilka miesięcy temu sprzedawał już
akcje Pagedu po blisko 60 zł. Teraz notowania spadły w okolice 30 zł. - Jak cena wróci do ponad 40 zł, zaczniemy się zastanawiać nad sprzedażą pakietu. Na razie nawet z nikim nie rozmawiam na ten temat - twierdzi Piotr Knapiński.
Yawalowi się nie śpieszy. Dopiero co przeprowadził nową emisję akcji, uzyskując około 70 mln zł. Te pieniądze czekają na rozstrzygnięcie negocjacji w sprawie akwizycji podmiotu o rocznych obrotach rzędu 100 mln zł. Ostateczny termin został jednak ustalony dopiero na połowę przyszłego roku. Dlatego pieniądze czekają teraz na lokatach bankowych - wyjaśnia "PB".
Piotr Knapiński dobrze ocenia koniec roku w spółce. - Prognoza jest niezagrożona. Może być odchylenie, ale niewielkie - zapewnia prezes.
Na działalności podstawowej Yawal obiecał zarobić w tym roku około 10 mln zł. Zysk netto, z racji zyskownej sprzedaży Pagedu, na pewno będzie dużo wyższy. W 2008 r. prezes chce zwiększyć zyski z podstawowej działalności przynajmniej o połowę.
paged oj:)