z onetu:
http://gielda.onet.pl/1,59,8,36940246,100184687,4268749,0,forum2.html
Obecny model gieldy jest juz przestarzaly - gielda nie moze byc kasynem
Oderwanie gield od realiow swiata gospodarczego ,
oderwanie od realiow produkcji, sprzedazy,
wprowadzenie wirtualnej ksiegowosci kreatywnej,
przyblizylo gieldy do hazardu i modelu kasyna.
Ale gielda nie powoinna byc kasynem z jedynym czynnikiem losowym, decydujacym o wygranej.
I dlatego nalezy obcnie oczekiwac bankructwa gield, notowanych spolek i zbudowania nowego modelu handlowania akcjami spolek.
Nalezy swiatowe gieldy podzielic na te, na ktorych bedzie sie handlowac spolkami, ktore cos produkuja i tymi, ktore spekuluja finansami.
te ktore spekuluja finansami, bilansami, wirtualna ksiegowoscia, powinny byc wrzucone do kategorii wirtualnych kasyn, aby nie psuly tradycyjnej gospodarki i jej znaczenia dla gospodarki, pomyslnosci ospodarki, zatrudnienia, eksportu i sily walut, w tym dolara.
Te spolki, ktore niczego nie produkuja poza akcjami, ktore lewaruja ceny akcji sami skupujac swoje
akcje przez podmioty trzecie, aby swoj kapital akcyjny mnozyc 10 krotnie, powinny uzyskac status kasyna i byc usuniete z gield.
Te ktore cos produkuja, samochody, maszyny, produkty roslinne, cos przetwarzaja jak rafinerie,
czyli te ktore wytwarzaja wartosc dodana i maja pokrycie kapitalu akcyjnego w towarze, powinny jedynie zostac na gieldzie.
Nie moze tak byc ze setki ppairowych spolek nadmuchuja balona i psuja caly rynek i niszcza spolki produkcyjne, zastepujac swoja produkcje produkcja bezwartosciowych akcji i czyniac z tego glowny cel dzialalnosci.
~WallStreetGuru , 09.11.2007 22:58
100% racja.
Z gield nalezy natychmiast usunac balonowe spolki, ktore psuja rynki, obnizaja zaufanie do gieldy i najwczesniej bankrutuja.
Na warszawskiej gieldzie jest okolo 30 takich balonowych spolek, ktore ja zasmiecaja milionami bezwartosciowych akcji.
I coz z tego ze przyciagaja na gielde kase grajacych, gdy jak upadaja to ta kasa znika i nigdy juz nie wroci, skutecznie zniechecajac grajacych.
To te balonowe spolki, nieczego nie produkujace niszcza zaufanie do gield, do systemu finansowego.
Nazywane sa nowoczesnymi instrumentami finansowymi, a w rzeczywistosci sa pasozytami gield i spolek, ktore cos produkuja, wytwarzaja wartosc dodana.
One z nich zyja, lewaruja swoje zyski 10 krotnie, 100 krotnie cene akcji w stosunku do emisyjnej, a skladaja sie jedynie z balonu i powietrza.
\
Dopuszczenie tych wirtualnych spol;ek z ich wirtualna produkcja akcji zniszczylo gieldy 10 lat temu, 20 lat temu i zniszczy w roku 2007.
To byl pomysl na szybkie zrobienie wielkiej kasy, miliardow dolarow, bilionow dolarow , ale ten pomysl zniszczyl tysiace spolek, ktore cos produkowaly i stanowily zabezpieczenie systemu finansowego, emerytur.
Teraz mozna
akcje dowolnej balonowej spolki wycenic 1000 rzy drozej i to nimkogo nie zdziwi, bo to juz normalnosc, ze gielda, akcje, spolki, nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia.
Gielda jest od produkowania akcji, spolek akcyjnych
a gracze od ich kupowania.
Gracze to tacy para pracownicy tej machiny, bo ich udzialy, czas, praca, prowadzi do wzrostu majatku gieldy i tych spolek.
Krach na swiatowych gieldach zaczyna sie od balonow a potem obejmuje coraz mocniejsze spolki produkcyjne i te niszczy najmocniej.
Bo spolki balonowe bankrutujac zostawiaja puste biuro, a bankrutujaca rafineria, fabryka samochodow, zostawia tysiace ludzi bez pracy, sprzet, maszyny wartosci miliardow dolarow i to wszystko ulega zniszczeniu i idzie na zlom.
~WallStreetTrends , 09.11.2007 23:24