Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Sesje pod dyktando wyników

GPW: Sesje pod dyktando wyników

Money.pl / 2008-08-11 07:38
Komentarze do wiadomości: GPW: Sesje pod dyktando wyników .
Wyświetlaj:
Flexible / 2008-08-11 11:04
Ciekawa sytuacja miedzy W20 a FW20
eprach / 2008-08-11 11:49 / portfel / Onedaytrader
ciekawe co ma oznaczać określenie "ciekawa sytuacja"??

że jedno rośnie a drugie spada?? podobno ma już tak zostać że w20 w jedną stronę a kontrakty w drugą..
zbig$ / 2008-08-11 11:32 / Uznany gracz - weteran 93/94
a co sie dzieje, jakies wielkie roznice?
Flexible / 2008-08-11 11:46
Baza daje do myslenia - byla już ujemna.
zbig$ / 2008-08-11 11:48 / Uznany gracz - weteran 93/94
bo moze po prostu zaczela sie juz padakai lecimy na dno 2400 lub ponizej
j47 / 2008-08-11 11:01 / Tysiącznik na forum
Wielu graczy ma (za) dobrego nosa

Adrian Boczkowski, Maciej Zbiejcik
11.08.2008 07:49

Przybywa spółek, których kursy rosną przed ujawnieniem ważnych komunikatów. W grę wchodzi dobre przeczucie kupujących lub insider trading

W ostatnich tygodniach na warszawskiej giełdzie doszło do wielu tajemniczych i gwałtownych wzrostów kursów niektórych spółek. Zbyt często poprzedzały one publikację w ogólnie dostępnym serwisie Emitent ważnych dla firm komunikatów. Czasami można to wytłumaczyć zwykłymi spekulacjami inwestorów lub chociażby dobrym przeczuciem kupujących. Czasami nie można jednak wykluczyć, że ktoś wykorzystuje po prostu poufne informacje. Taki scenariusz zakłada, że zanim komunikaty ujrzą światło dzienne, lepiej poinformowani inwestorzy mogą wcześniej skupować akcje, aby następnie z dużym zyskiem odsprzedać papiery, kiedy kursy wystrzelą już po upublicznieniu cenotwórczych zdarzeń. Z procederem insider trading stara się walczyć Komisja Nadzoru Finansowego czy GPW, ale na razie — bez znaczących rezultatów.


Przykładów dziwnego zachowania się kursu tuż przed podaniem ważnej informacji można mnożyć. My wybraliśmy najbardziej spektakularne z ostatnich tygodni. Chodzi o Midasa, którego spółka zależna podpisała umowę z Centertelem, NFI Magna Polonia (podpisał list intencyjny z ukraińskim bankiem), czy Groclin, który sprzedał klub piłkarski (wszystkie trzy przypadki opisaliśmy obok). Oto inne przypadki dziwnego zachowania się kursu spółek.


Skoki kursu Petrolinvestu z portfela Ryszarda Krauzego, który zamierza wydobywać ropę, mogą mieć prozaiczną przyczynę, o której wiedziało do tej pory niewiele osób. To one mogły mocno wpływać na kurs spółki. Okazuje się, że wybicia kursu spółki z ostatnich miesięcy, nawet o kilkadziesiąt procent, są bardzo silnie skorelowane z wyjazdami służbowymi Pawła Gricuka, prezesa Petrolinvestu, szczególnie do Kazachstanu. Kupujący wtedy akcje mogli liczyć na podpisanie przełomowych kontraktów. Ich aktywność podczas urzędowania prezesa w Polsce zwykle dramatycznie maleje.


W ostatnich tygodniach niespodziewaną zwyżką popisał się kurs Mispolu. Akcje producenta konserw i dań gotowych w drugiej połowie lipca zyskały niemal 100 proc.

Tutaj brakuje na razie przesłanek takiego wybicia. Być może chodzi po prostu o zwykłe odreagowanie kursu po rocznej bessie.

— Nic spektakularnego wewnątrz firmy się nie dzieje. Inwestorzy mogli uznać, że nasza spółka jest tania i atrakcyjna w porównaniu z konkurencją. Wycena Mispolu była bowiem śmiesznie niska. Jego majątek trwały pomniejszony o dług wynosił około 100 mln zł, a wycena rynkowa opiewała na 40 mln zł. Dlatego mogła zebrać się grupa większych inwestorów prywatnych, która uznała nasze akcje za niedoszacowane — ocenia Marek Piątkowski, prezes Mispolu.


Udało nam się wytłumaczyć również tajemniczą mocną przecenę PGNiG podczas środowej sesji. Z naszych informacji wynika, że insiderzy z gazowej spółki wyjawili kilku analitykom, że wyniki PGNiG z drugiego kwartału będą znacznie niższe, niż sądzą (oficjalne ogłoszenie wyników ma nastąpić dopiero 13 sierpnia). „Wtajemniczeni” puścili informację dalej, co potwierdziło kilku maklerów. Ich duzi klienci nie próżnowali i postanowili rozstać się z akcjami gazowego potentata. Za kilka dni się okaże, czy doszło do wycieku informacji poufnej, czy też innego przestępstwa — manipulacji. Według naszych informacji, przygląda się temu KNF.

Więcej w poniedziałkowym „Pulsie Biznesu”.
max303 / 2008-08-11 10:42 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
Co myślicie o Ponarze w tej cenie?
Longterm / 2008-08-11 10:57 / Mostek Zwyciężymy!
teraz większość spółek na gpw jest dobrych albo bardzo dobrych...nawet małpa by na chybił trafił zarobiła przez rok kilkaset %
mikepolarny / 2008-08-11 11:03 / portfel / Bywalec forum
nie zgadszam sie.jest bardzo duzo spolek przesacowanych.wskazniki nie klamia.
max303 / 2008-08-11 11:18 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
to raczej Ponaru nie dotyczy
mikepolarny / 2008-08-11 11:29 / portfel / Bywalec forum
ponaru nie ale postu wyzej jak najbardziej
jarek k / 2008-08-11 10:55 / portfel / Samozwańczy Demon Intelektu
sam nabyłem
Moim zdaniem spółka bardzo niedowartościowana niepojmuje kto ją wywala w takiej cenie ?
Przypominam że kurs spółki był powyżej 10 i to sporo
mikepolarny / 2008-08-11 11:09 / portfel / Bywalec forum
to ze byl po 10 zł to akurat zaden argument.ze spolka niezle wyglada to dobry argument:).
Skipper / 2008-08-11 10:47
Dotarł do oprzedniego minimum w okolicach 3,15 i wygląda jak by chciał się odbić. Z drugiej strony na 3,31 może być opór.
radekidz / 2008-08-11 12:56 / Mazur z Mazur
... fundamenty do du...
żuczek gnojowy / 2008-08-11 10:40 / ...z małą kuleczką
miedziaki mają szanse na odbicie no cóż nawet spadający zdechły kot odbija
Longterm / 2008-08-11 10:36 / Mostek Zwyciężymy!
to już jest chyba początek tej długiej kreski...:)
Longterm / 2008-08-11 10:39 / Mostek Zwyciężymy!
ale tu pustki...siok:)
gien1 / 2008-08-11 10:20 / portfel / Bywalec forum
Wyniki to historia. Teraz wojnę mamy. Ludzie kupują cukier i mąkę, a nie akcje:o)
Romi / 2008-08-11 10:23 / portfel / Koci Tata
cukier juz mam dla puszczolow kupiłem 3 tonki wiec i dla mnie wystarczy a przenica juz w silosie lezy sam sobie zemłe albo na make wymienie:))
Romi / 2008-08-11 11:01 / portfel / Koci Tata
troszke miałem szkodo mi było ziemi dobrej na łake ale za rok chyba bedzie laka nie ma sensu skosic i dotacje brać jak dają
Amigo11 / 2008-08-11 11:06 / SAMA PRAWDA
I jak lepiej niż rok temu czy gorzej??
Po ile tona pszenicy w skupie??
Ile dopłata do 1 ha pszenicy??
Romi / 2008-08-11 11:26 / portfel / Koci Tata
dobry plon bo przerwałem drene z melioracji i wywaliłem ,
pieknie sie pole nawadniało :))
barany zmeliorują i wszystko schnie dotacja to razem przychodzi więc nawet nie wiem ile za pszenice doplaty
a na skupie nawet nie wiem bo mnie to nie interesuje.
yayurek / 2008-08-11 10:51 / Kompulsywny looser na forum
sprzedają cukier, chciałeś napisać
http://www.godmode-trader.de/rohstoffe/overview/
Zielarz / 2008-08-11 10:18 / Uparty Gracz Giełdowy
Witam.
wpadly klapy i stalprofil.
Marzyciel / 2008-08-11 10:04 / portfel / Weteran 07/08
witam
coz za odbicie... to ptak nie to samolot nie to GPW :)))))))))
jk3179 / 2008-08-11 10:00 / Tysiącznik na forum
Na TFONie piękne przjście od -6% do 0
pawciomerc / 2008-08-11 09:40 / portfel / "Wierny biobalonowiec"
kghm zakupiony
jarek k / 2008-08-11 10:56 / portfel / Samozwańczy Demon Intelektu
kurs miedzi nie wygląda obiecująco sądzę że niebardzo trafiony zakup
brydzia / 2008-08-11 09:36 / 10-sięciotysiącznik na forum
06:20 11.08.2008 Nr 3707, kolumna 12
Amerykańskie banki znów mają poważne kłopoty
Grzegorz Siemonczyk

Kilka miesięcy temu amerykańskie banki doprowadziły do załamania rynku długoterminowych obligacji ARS. Teraz muszą je skupować za miliardy dolarów


Na amerykańskich rynkach finansowych trwa kolejna odsłona kryzysu kredytowego. W związku z dochodzeniem amerykańskiego urzędu regulacyjnego oraz stanowych prokuratur w sprawie nadużyć przy sprzedaży długoterminowych obligacji typu ARS (auction rate securities) amerykański gigant Citigroup, bank inwestycyjny Merrill Lynch oraz szwajcarski UBS zgodziły się odkupić za miliardy dolarów poręczone przez siebie papiery. Nadal jednak grożą im procesy sądowe za wprowadzenie inwestorów w błąd. Ich los podzielić może kilkanaście innych instytucji.

Kosztowne porozumienie

Citigroup i UBS zawarły ugodę z amerykańską komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) oraz nowojorskim prokuratorem generalnym Andrew Cuomo. Pierwszy bank przeznaczy na odkupienie ARS-ów od około 40 tys. inwestorów indywidualnych, małych i średnich spółek oraz organizacji charytatywnych 7,5 mld USD. Pomoże także wycofać się z nich inwestorom instytucjonalnym oraz zapłaci 100 mln USD grzywny. UBS, największy bank Szwajcarii, na odkupienie ARS-ów wyda 19,4 mld USD i zapłaci 150 mln kary. Merrill Lynch nie zawarł ugody ze śledczymi, lecz zamierza dobrowolnie wyasygnować 10 mld USD na odkupienie obligacji od 30 tysięcy klientów. Bankom tym nadal grożą procesy o oszustwa, jakich dopuściły się przy sprzedaży tych papierów.

Winowajców jest więcej

SEC oraz stanowe prokuratury prowadzą dochodzenia w sprawie zaangażowania na rynku ARS-ów kilkunastu innych instytucji. W czwartek sądowe wezwanie otrzymał największy amerykański bank detaliczny, Bank of America. To samo spotkało wcześniej banki inwestycyjne Morgan Stanley i Goldman Sachs.

Bezpieczne instrumenty

Papiery wartościowe ARS (auction rate securities) stanowią kompromis między obligacjami długo- i krótkoterminowymi. Ich oprocentowanie ustalane jest na aukcjach co 7, 28 lub 35 dni na poziomie oczyszczającym rynek. Gdy brakuje kupców, nadmiarowe obligacje skupić powinny poręczające je banki. Przez dwie dekady rynek działał sprawnie. Pożyczkobiorcami były głównie samorządy oraz organizacje udzielające kredytów studenckich, dla których ARS-y były źródłem długoterminowego finansowania, oprocentowanego jak pożyczki krótkoterminowe. Inwestorzy odnosili korzyść, bo wypłacane po każdej aukcji odsetki dawały poczucie bezpieczeństwa. Obligacje te uchodziły więc przez długi czas za bardzo bezpieczne, a ponieważ na ich zakup wyłożyć trzeba było około 25 tys. USD, służyły bogatym inwestorom do lokowania nadmiaru gotówki. Budowlany boom sprawił jednak, że banki powiązały ARS-y z ryzykownymi kredytami hipotecznymi. Gdy w sierpniu ubiegłego roku nadszedł kryzys kredytowy, płynność na rynku ARS-ów zdecydowanie spadła. W rezultacie w lutym br. banki wycofały się z wycenianego na 330 mld USD rynku ARS-ów i przestały organizować aukcje. W sądach pojawiły się zbiorowe pozwy oszukanych inwestorów, którzy dali się przekonać bankom, że obligacje są bardzo bezpieczne i płynne.

Citigroup, największy gracz na rynku ARS-ów, a także Merrill Lynch i UBS, poniosły ogromne straty w związku z załamaniem na rynku kredytów hipotecznych (subprime). Kolejne kłopoty nie sprzyjają ich powrotowi do rentowności i nie przywracają zaufania klientów.

BLOOMBERG, Reuters
mankomaniak / 2008-08-11 10:20 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
330 mld? nieźle
Longterm / 2008-08-11 09:32 / Mostek Zwyciężymy!
mosty ostatni dzwonek przed odpałem (nie naganiam)...dzisiaj wyniki a każdego dnia może być pompa po jakimś kontrakcie a mostów u nas niedostatek:)
oll1 / 2008-08-11 12:25 / portfel / Tysiącznik na forum
Longterm, wlasnie naganiasz :) Ale zycze MSZ jak najlepiej. Nie niepokoi Cie jednak zachowanie kursu ostatnio? Kto tak panicznie wywala akcje przed wynikami...? Zdania co do rezultatow z dzialalnosci pewnie sa podzielone.
Romi / 2008-08-11 10:20 / portfel / Koci Tata
moja firma na mostach zarabia najlepiej robota w jednym miejscu przez kilka miesiecy to podstawa:))
caabi / 2008-08-11 09:37 / Tysiącznik na forum
ciekawe czy przed sesją podadza wyniki czy po sesji standarwowo w okolicach 17.00.... kurcze z tym są super... zawsze infa albo rano przed sesją albo 17.00 na espi... z********* przejrzysta i dobra komunikacja z inwestorami.... to mi się podoba
Longterm / 2008-08-11 09:41 / Mostek Zwyciężymy!
w sumie to ja nie chciałbym jakiś super wyników bo powiem szczerze że chciałem mieć czas żeby wziąść większy kredyt na zakup mostka...
oll1 / 2008-08-11 12:27 / portfel / Tysiącznik na forum
Boze... nudy.
j47 / 2008-08-11 09:36 / Tysiącznik na forum
oh , tych konraktów już bylo dużo a kisi się jak ogór ( mam tego sporo )
Longterm / 2008-08-11 09:39 / Mostek Zwyciężymy!
to Ty nie wiesz że największe odpały są na spółkach które się kiszą bo już wszyscy sprzedali...nie dziwiłoby mnie przykładowo odpał na bytomiu gdzie sprzedali prezesi (może do wymiany), sprzedał skrabnik i jego sekretarka, sprzedała sprzątaczka...sprzedali amikosy...więc kto ma sprzedawać?
Kenobi / 2008-08-11 09:24 / Uznany malkontent giełdowy
Produkcja przemysłowa we Francji -0,4% (progn. +0,6%, poprz. -2,9%) m/m. -1,6% (Progn. +0,5%, 1.8% poprz.) r/r.
eprach / 2008-08-11 09:27 / portfel / Onedaytrader
i wojna na to wszystko...
Kenobi / 2008-08-11 09:22 / Uznany malkontent giełdowy
Ceny hurtowe w Niemczech +1,4% (progn. +0,5%, poprz. ),9%), m/m. +9,9% (progn. +9,0%, poprz. +8,9%) r/r.
Kenobi / 2008-08-11 09:19 / Uznany malkontent giełdowy
Miedź 7.344,50 (-0,75%).
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy