Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: spadki na Wall Street sprowokują podaż

GPW: spadki na Wall Street sprowokują podaż

Money.pl / 2008-10-10 07:11
Komentarze do wiadomości: GPW: spadki na Wall Street sprowokują podaż.
Wyświetlaj:
Mieczyslaw / 2008-10-10 12:49 / Uznany Gracz Giełdowy
ludzie polski juz nie ma , nie ma drugiego takiego kraju na swiecie ktory sprzeal by wszystkie swoje banki (oprocz PKO) a teraz mowi sie ze sytuacja w bankach jest niezagrozona , to jak to w oncu jest ? sprzaedali i maja pelna kontrole nad bankami ? bzdury , ktos kupil bank i to jest jego sprawa w co inwestue pieniadze ze swojego banku
Batman / 2008-10-10 13:09 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Bzdura co piszą, że polskie banki nie są zagrożone ... bo jak one należą do zagranicznych banków to tamte mając kryzys u siebie będę te polskie drenować, a to nic dobrego dal nas nie przyniesie.
brydzia / 2008-10-10 13:01 / 10-sięciotysiącznik na forum
żaden bank nie jest bezpieczny bez depozytów Mieciu , żaden , dlatego tyle reklam na lokaty
Mieczyslaw / 2008-10-10 13:03 / Uznany Gracz Giełdowy
zddaje sobie z tego sprawe , dlatego zrobilem tak jak radzila Mo
jarek k / 2008-10-10 12:57 / portfel / Samozwańczy Demon Intelektu
tu się zgadzam .

Tak naprawdę to dopiero po nowym roku przekonamy się co się dzieje z aktywami Banków i czy nie ma wśród nich jakiś smrodów .
anonim_03 / 2008-10-10 12:55 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
różnica między Polską a USA jest taka, że w USA mają kredyty hipoteczne w USD, a Polacy w CHF. W polsce ze wzrostem gospodarczym kredyty się same spłacały (i s tąd ten piękny wzrost PKB), ale ze spadkiem złotówki zaczną same rosnąć. Dlatego scenariusz Islandzki może się i w Polsce zrealizować.
Kenobi / 2008-10-10 12:48 / Uznany malkontent giełdowy
Obligacje zaczęły tanieć.
drauc / 2008-10-10 12:52 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Gdzie? U nas czy w Stanach?
zmieszany totalnie / 91.123.161.* / 2008-10-10 12:46
mam jakies 50 tysiecy straty czyli ok 50% kapitalu i pomyslalem zeby wywalic wszystko co mam bo do konca roku nie odrobie tego na pewno i odkupic i w ten sposob chociaz podatek mniejszy zaplace i odbiore 40% z tego co stracilem bo z 3go progu podatkowego wpadne w 2gi... co o tym sadzicie ?
boje sie ze wywale a w poniedzialek odbicie zdechlego kota i wejde wyzej niz sprzedam
zeppelin / 2008-10-10 13:03 / Tysiącznik na forum
Gielda nie obnizy Ci dochodow z innych zrodel. Rozlicza sie oddzielnie. Dzisiaj nie jest dobry moment na wychodzenie ...
MJK / 2008-10-10 12:51 / Tysiącznik na forum
Ja sądzę żebyś sprawdził. Z tego co pamiętam to chyba nie łączy się strat z giełdy z innymi dochodami
drauc / 2008-10-10 12:54 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Nie łączy. A w następnych latach można rozliczyć 50% straty z ubiegłych lat.

Problem polega na tym, co się kupiło. Bo jak fundy, to z tego co wiem, odliczenie straty z funduszu jest co najmniej problematyczne.
zmieszany totalnie / 91.123.161.* / 2008-10-10 12:58
fundy nie ale mam akcje. myslalem ze jak mam strate w tym roku to za ten rok sobie odejme podatek...
brydzia / 2008-10-10 13:02 / 10-sięciotysiącznik na forum
straty odejmiesz w ciągu 5 lat ale tylko ze zrealizowanego zysku w kolejnych latach na akcjach
Kenobi / 2008-10-10 12:50 / Uznany malkontent giełdowy
To już mogła być oczekiwana kapitulacja i lokalny dołek. Dziś spotkanie G - 7 i oczekiwane są nadzwyczajne działania.
c / 89.108.218.* / 2008-10-10 12:50
luda kghm toć to najlepsza lokata .20 zł dywidenda a cena 30zł
Batman / 2008-10-10 12:49 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Będzie jedna sesja odbicia i znowu w dół. Oczywiście nigdy do końca niczego nie można być pewnym, ale trend jest spadkowy i nagłe wzrosty są mało prawdopodobne.
Kenobi / 2008-10-10 12:42 / Uznany malkontent giełdowy
Nadzwyczajne działania oczekiwane - gwarancje wszystkich depozytów. Prezydent Bush ma wystąpić z nowymi decyzjami.
Batman / 2008-10-10 12:45 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Apropo wystąpień Busha ...

http://pl.youtube.com/watch?v=3PwTz2tKml4
Kenobi / 2008-10-10 12:45 / Uznany malkontent giełdowy
Oczekuje się bezprecedensowych działań, również gwarantowania długów banków.
mcmisiak / 2008-10-10 12:37 / Tysiącznik na forum
na w20 wlasnie jest moj rok urodzenia niezle:(
sweet1 / 81.210.111.* / 2008-10-10 13:45
A z którego jesteś wieku 16 czy 18?
czytający / 89.108.218.* / 2008-10-10 12:47
luda nadstawiać ręce bo św mikołaj sypie prezentami
anonim_03 / 2008-10-10 12:35 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Człowiek, króry wziął kredyt w lipcu na typowe mieszkanko w CHF, za 400k zł, ma obecnie niską ratę, ale kredyt o 70k zł większy. A wszystko przez to że członkowie RPP, zmusili ludzi do carry-trade.
brydzia / 2008-10-10 12:39 / 10-sięciotysiącznik na forum
przecież był tu ostatnio taki jeden co pisał że wielkość kapitału nie ma znaczenia


kredyty na 40 lat too tylko SZATAN mógł wymyślić żeby pogrążyć ludzkość , to wszystko przez to że bogaci się coraz bardziej bogacili a biedni coraz biedniejsi chcieli też być bogatsi na kredyt
anonim_03 / 2008-10-10 12:48 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
to przypomnij mi jeszcze kto tak walczył o carry-trade, że niby uchroni nas przed inflacją ...
Kenobi / 2008-10-10 12:35 / Uznany malkontent giełdowy
GE potwierdza zrewidowaną prognozę na 2008 r. Dywidenda 1,24$ do 2009 r. Obrót 47,2 mld. $ (prognoza 47,5).
brydzia / 2008-10-10 12:35 / 10-sięciotysiącznik na forum
Rogers: Pozwólcie im zbankrutować!
MD, cnbc.com
10.10.2008 11:10
Czytaj komentarze(6)
Zobacz na forum ({PostCount})
- Rynki nie wierzą w rządowe zabiegi utrzymania banków na powierzchni, powiedział słynny inwestor Jim Rogers, współzałożyciel Funduszu Quantum wraz z Georgem Sorosem. - Uspokoją się dopiero wtedy, kiedy spółkom obciążonym złymi aktywami pozwoli się zbankrutować – dodał.
Podobna tematyka

Rogers: musimy pozwolić na bankructwo gigantów!
Jim Rogers: Ratowanie Fannie Mae i Freddie Mac to katastrofa

- Drogą do rozwiązania obecnych problemów jest umożliwienie spółkom bankrutowania – powiedział Rogers w wywiadzie dla CNBC. – Po tym, jak to się stanie znajdziemy dno i ruszymy w górę. Ludzie, którzy są w niezłej sytuacji przejmą aktywa od tych, którzy są w kiepskiej i wszystko zacznie się od nowa. W ten sposób świat działał od kilku tysięcy lat – dodał.

Rogers uważa, że obecne próby ratowania sytuacji przez zalanie rynków pieniędzmi doprowadzą jedynie do pogorszenia i gwałtownego wzrostu inflacji. W ocenie słynnego inwestora, podejmowane działania nie zapobiegną znacznemu spowolnieniu gospodarczemu.
Czytaj poniżej
Reklama:

- Mieliśmy do czynienia z największą nieodpowiedzialnością na rynku kredytowym w historii ludzkości. Musi to nas teraz zaboleć – powiedział Rogers. – Wielu ludzi kupiło 4-5 domów nie mając pieniędzy i pracy. Myślicie, że wystarczy powiedzieć tylko: „ach, to fatalnie”, że zaczniemy wszystko od nowa i nikt nie straci pracy? Bądźmy realistami – dodał.

Rogers ostrzega, żeby nie oczekiwać czegokolwiek od mającego się odbyć wkrótce szczytu państw grupy G-7.

- To, co powinni zrobić ludzie z G7 to iść do baru i zostawić nas w spokoju – powiedział.

Słynny guru inwestorów uważa, że gospodarki państw, które nie brały udziału w szaleństwie kredytów subprime ucierpią tak samo, jak te, które się w nim pogrążyły.

- Myślę, że można się wściec na to, iż ktokolwiek musi ratować bandę 29-latków jeżdżących maseratti – powiedział Rogers.

Przyznał, że obecnie nie ma wielu bezpiecznych przystani dla pieniędzy.

- Mam wielkie ilości gotówki i kupuję za nią więcej jenów, więcej franków szwajcarskich, więcej kontraktów na produkty rolne. Jesteśmy w fazie, gdzie wszyscy likwidują pozycje. Sprzedają wszystko, co im w oko wpadnie – powiedział Rogers.

Słynny inwestor powiedział, że w takim okresie jak obecnie można robić pieniądze jedynie na biznesie, który ma trwałe fundamenty.

MD, CNBC.com
jędrzej / 2008-10-10 12:43 / portfel / Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
Jasne, pozwólcie im zbankrutować... w końcu stracą na tym tylko drobni ciułacze, frajerzy którzy zaufali bankom i fundyszaom inwestycyjnym.
slawo / 2008-10-10 12:34 / Bywalec forum
Na MCR nie ma już zleceń kupna :)
poszukujący sensu / 82.160.103.* / 2008-10-10 12:33
Co myślicie o koncepcji, która przyszła mi do głowy?
Zastanawiam się czy na poczatku roku kalendarzowego 2009 nie dojdzie do wiekszej wyprzedaży, po czym niedługo do zwiekszonego popytu na akcje?
Nie potrafię okreslić skali zjawiska. Może okazać się znikome, ale tylko może.
Przyszło mi do głowy, że część inwestorów postanowi na poczatku roku 2009 zrealizować stratę, po czym niedługo dokona zakupów z których zyski zrealizuje na koniec tegoz roku.
Skutkiem będzie zminimalizowanie strat poniesionych podczas obecnej bessy poprzez odzyskanie podatku Belki. Oczywiście wszystko przy założeniu, że rok 2009 pozwoli już dobrze zarobić.
Ciekaw jestem co myslą o tej koncepcji osoby mające coś sensownego do powiedzenia.
jędrzej / 2008-10-10 12:39 / portfel / Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
To musieliby wyprzedawać pod koniec roku.
brydzia / 2008-10-10 12:37 / 10-sięciotysiącznik na forum
starte możesz zrealizować za ten rok , przecież nie będziesz realizował straty na początku 2009 roku i czekał 1,5 roku żeby ją zacząć odliczać z zysków
poszukujący sensu / 82.160.103.* / 2008-10-10 12:54
A czy nie muszę zrealizować straty na poczatku 2009 i nastepnie zrealizować zysk w 2009 (np. na koniec roku), aby bilans znalazł sie na picie z biura maklerskiego za rok 2009? I wówczas zysk zostaje pomniejszony o stratę, w efekcie czego podatek Belki będzie od znacznie mniejszego zysku ogólnego, oczywiście jesli będzie.
mario_hani / 2008-10-10 12:35 / Ubrany w akcje
podatek Belki dosięgnie w tym roku marginalną liczbę inwestorów, wywalanie na koniec roku może nie być potrzebne
brydzia / 2008-10-10 12:41 / 10-sięciotysiącznik na forum
ale podatek Belki płaci się również od LOKAT
mario_hani / 2008-10-10 12:31 / Ubrany w akcje
ciekawe kiedy ludzie otrząsną się z tej traumy, wcześniej większość pisała, że jak WIG20 poleci o 7% to należy kupować akcje, dziś już się mówi, że to za mało czekamy na 1800, za miesiąc może i 1700 będzie za wysoko??
Kenobi / 2008-10-10 12:28 / Uznany malkontent giełdowy
Dziś posiedzenie G -7, Roubini zaleca kolejną obniżkę stóp średnio globalnie o 1,5%.
jędrzej / 2008-10-10 12:30 / portfel / Uznany Leszcz giełdowy - III miejsce w Konkursie giełdowym
To w USA będą dopłacać do kredytów :-)
anonim_03 / 2008-10-10 12:28 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Dzisiaj wyniki podaje GE.
Obecna logika jest chyba taka, że dopóki wyniki nie są tak złe, by stanowiły niską bazę na przyszłą hossę, giełda będzie uwalana.
Kenobi / 2008-10-10 12:31 / Uznany malkontent giełdowy
Wszystkie wyniki są już zdyskontowane przy takich spadkach.
Longterm / 2008-10-10 12:30 / Mostek Zwyciężymy!
tyle że Pan Obama i tak od tego 30% zysku chce zabrać więc chyba lepiej w Polsce 19% zapłacić?
kontrak13 / 80.54.48.* / 2008-10-10 12:32
obnizki dobijaja gieldy dopieli swego fiuty polecialy jeszcze 100pkt numerek ho ho nie wzialbym dzis krotkich a tu prosze czy jest ktos kto ma dzis krotkie
Longterm / 2008-10-10 12:27 / Mostek Zwyciężymy!
KGHM to ja wiedzę exodus zarzadzających...będą komunikaty kto wychodził...szkoda że na dołku...i macie te swoje fundusze:) genialni znawcy AT...
brydzia / 2008-10-10 12:30 / 10-sięciotysiącznik na forum
przecież fundusze trzymają kghma od 10 zł , oni swoich pakietów nie są w stanie sprzedać ,
amigo2 / 2008-10-10 12:26 / Regulamin forum!
czerwony rynek sie przegrzał
społdzielnia mieszkaniowa przegrała majątek na giełdzie
łodzka społdzielnia mieszkaniowa o nazwie nomen-omen
SIOK
sweet1 / 81.210.111.* / 2008-10-10 12:56
To już odbijamy?
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy