brydzia
/ 2008-10-10 12:35
/
10-sięciotysiącznik na forum
Rogers: Pozwólcie im zbankrutować!
MD, cnbc.com
10.10.2008 11:10
Czytaj komentarze(6)
Zobacz na forum ({PostCount})
- Rynki nie wierzą w rządowe zabiegi utrzymania banków na powierzchni, powiedział słynny inwestor Jim Rogers, współzałożyciel Funduszu Quantum wraz z Georgem Sorosem. - Uspokoją się dopiero wtedy, kiedy spółkom obciążonym złymi aktywami pozwoli się zbankrutować – dodał.
Podobna tematyka
Rogers: musimy pozwolić na bankructwo gigantów!
Jim Rogers: Ratowanie Fannie Mae i Freddie Mac to katastrofa
- Drogą do rozwiązania obecnych problemów jest umożliwienie spółkom bankrutowania – powiedział Rogers w wywiadzie dla CNBC. – Po tym, jak to się stanie znajdziemy dno i ruszymy w górę. Ludzie, którzy są w niezłej sytuacji przejmą aktywa od tych, którzy są w kiepskiej i wszystko zacznie się od nowa. W ten sposób świat działał od kilku tysięcy lat – dodał.
Rogers uważa, że obecne próby ratowania sytuacji przez zalanie rynków pieniędzmi doprowadzą jedynie do pogorszenia i gwałtownego wzrostu inflacji. W ocenie słynnego inwestora, podejmowane działania nie zapobiegną znacznemu spowolnieniu gospodarczemu.
Czytaj poniżej
Reklama:
- Mieliśmy do czynienia z największą nieodpowiedzialnością na rynku kredytowym w historii ludzkości. Musi to nas teraz zaboleć – powiedział Rogers. – Wielu ludzi kupiło 4-5 domów nie mając pieniędzy i pracy. Myślicie, że wystarczy powiedzieć tylko: „ach, to fatalnie”, że zaczniemy wszystko od nowa i nikt nie straci pracy? Bądźmy realistami – dodał.
Rogers ostrzega, żeby nie oczekiwać czegokolwiek od mającego się odbyć wkrótce szczytu państw grupy G-7.
- To, co powinni zrobić ludzie z G7 to iść do baru i zostawić nas w spokoju – powiedział.
Słynny guru inwestorów uważa, że gospodarki państw, które nie brały udziału w szaleństwie kredytów subprime ucierpią tak samo, jak te, które się w nim pogrążyły.
- Myślę, że można się wściec na to, iż ktokolwiek musi ratować bandę 29-latków jeżdżących maseratti – powiedział Rogers.
Przyznał, że obecnie nie ma wielu bezpiecznych przystani dla pieniędzy.
- Mam wielkie ilości gotówki i kupuję za nią więcej jenów, więcej franków szwajcarskich, więcej kontraktów na produkty rolne. Jesteśmy w fazie, gdzie wszyscy likwidują pozycje. Sprzedają wszystko, co im w oko wpadnie – powiedział Rogers.
Słynny inwestor powiedział, że w takim okresie jak obecnie można robić pieniądze jedynie na biznesie, który ma trwałe fundamenty.
MD, CNBC.com