adrianoo
/ 2009-03-21 08:35
/
10-sięciotysiącznik na forum
Giełdowe firmy straciły 500 mln zł na opcjach. Ich straty mogą wzrosnąć o kolejny 1 mld zł. Będzie to jednak zależało od kursu polskiej waluty
W połowie grudnia Komisja Nadzoru Finansowego informowała o 35 giełdowych spółkach, które poniosły straty na zawartych z bankami umowach opcyjnych. Firm, które w raportach bieżących deklarują, że ucierpiały lub w przyszłości mogą ucierpieć z tytułu tych umów, jest 37. "Rzeczpospolita" przebadała ich kwartalne raporty, z których wynika, że zobowiązania wynikające wprost z opcji lub rezerwy na te zobowiązania, które obciążają wyniki finansowe firm za IV kwartał 2008 r., wyniosły blisko 500 mln zł.
Przebadane przez nas spółki wyceniają potencjalne straty (negatywna wycena opcji walutowych) na kolejny 1 mld zł. Prawie połowa tej kwoty przypada na spółki chemiczne notowane na warszawskiej giełdzie. W zdecydowanej większości wycena ta została dokona na ostatni dzień poprzedniego roku. Euro kosztowało wtedy niespełna 4,1 zł, w piątek po południu było o 50 gr droższe, co oznacza, że potencjalne straty firm są dziś większe (zależą od kursu złotego) - wylicza "Rz".
KNF poinformowała, że negatywna wycena z tytułu zaangażowania polskich firm w opcje osiągnęła na 13 lutego 2009 r. około 9 mld zł. Jeśli wprost przełożyłaby się na realne straty przedsiębiorstw, byłby to poważny cios dla państwowych finansów.
- Kwota ta stanowi ok. 15 proc. łącznych zysków polskich firm z zeszłego roku, realizacja tego scenariusza musiałaby wpłynąć negatywnie na poziom dochodów państwa - mówi w dzienniku Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku.