GPW: Szykuje się mocne tąpnięcie WIG20. Wszystko przez...
Money.pl
/ 2012-07-11 23:36
rozmowa kontrolowana
/ 78.88.77.* / 2012-07-12 22:47
ludzie przestancie w tym kraju komukolwiek wierzyc mialo niebyc abonamentu telewizji publicznej sa za to kontrole czy obywatel posiada telewizor i go oplaca.Bardzo wazny urzednik 6 lat temu mowil ze fotoradary to mania szpiegowania obywateli przez PIS dzis fotoradar stoi co 200 metrow a maja byc wprowadzane takie udoskonalone ze mysz sie nie przesliznie.Z finansami jest podobnie no chyba ze wspomniane cudenka na masztach i tzw suszarki napelnia kabze panstwowa.
gracz79
/ 2012-07-12 22:18
/
Bywalec forum
przejzalem te posty i ten caly synonim gorszy jest niz zaraza...:)
michał2479
/ 77.112.83.* / 2012-07-12 22:05
pytanie z innej beczki
czy ktoś wie co się dzieje z firma rovese?
tzn. dziś ktos wymienił sprzedał odkupił ponad 1.4 mln akcji za ponad 4 mln zł.
wie ktos co się tam święci? może jakieś ostre odbicie sie szykuje
esek
/ 2012-07-12 21:24
/
Bywalec forum
srednio/krotkoterminowe argumenty za wzrostami:
-elatywna sila indeksow (glownie europejskich)w zestawieniu z poteznymi spadkami pary eur/usd. korekta w gore na tej parze powinna dac impuls do wzrostow.
-wzrost popytu za oceanem w zwiazku z sierpniowymi dywidendami spolek
-sytuacja techniczna wielu walorach oraz indeksach sprzyja tendencjom wzrostowym(obecnie wiele spolek jest na podwojnych, potrojnych dnach a indeksy za oceanem na liniach trendu.
to tak z grubsza.
dobrej nocy zycze
z poteznymi spadkami pary eur/usd. korekta w gore na tej parze powinna dac impuls do wzrostow
w przeszłości to zawsze indeksy europejskie równały w dół do tej pary a nie na odwrót
EUR/USD zachowuje się wyprzedzająco w stosunku do rynków akcji
-wzrost popytu za oceanem w zwiazku z sierpniowymi dywidendami spolek
to będzie najgorszy sezon wyników od 4 lat
kursy akcji rosną pod dobre wyniki a nie same dywidendy
obecnie wiele spolek jest na podwojnych, potrojnych dnach
w trendzie spadkowym patrzy się na opory a nie wsparcia
czarnowidzee
/ 88.199.137.* / 2012-07-12 22:05
Niby może i tak ale masz katastrofalne nastroje na rynkach.
Spore szanse na to ze strefa Euro będzie po wakacjach historią i niemiecki trybunał konstytucyjny moze w tym zakresie dopomóc.
Masz banki które są bankrutami , niewydolną skrajnie gospodarkę oraz potwornie zadłużone państwa.
Jak by tego było mało nieważne co sie pierwsze posypie banki zatoną a wraz z nimi reszta.
Jedyne sensowne inwestycje obecnie to złoto/towary i paradoksalnie surowce ale tylko w formie fizycznej:D
Czeka nas w dłuższej perspektywie w najlepszym wypadku hiperinflacja w najgorszym długotrwały kryzys przy którym "Wielki kryzys" to bułka z masłem.
Niemcy są na drugim miejscu na świecie pod względem oszczędności gospodarstw domowych
http://www.pb.pl/foto/2635919,45797,46764,21380
Możecie zapomnieć, że EBC zacznie drukować na potęgę bo wtedy co są przy władzy w Niemczech już by nigdy wyborów nie wygrali
esek
/ 2012-07-12 17:44
/
Bywalec forum
Keniu oni kurek nie prędko zakręcą. Jeszcze spokojnie kilka lat będą pompować w system na potęgę. I to cały Świat: Fed, ECB oraz banki Chin i Japonii. ten pusty pieiadz trafi w koncu na rynki. Problemy zaczna sie za 3-5 lat superinflacja zmusi banki centralne do podnoszenia stóp. Żeby był krach najpierw musi być faza bańki. a więc czekamy...
Wyjdź z tej bańki do rzeczywitości
/ 77.254.60.* / 2012-07-12 17:47
Nic już Ci nie wydrukują.
esek
/ 2012-07-12 17:51
/
Bywalec forum
Drukują cały czas i kto jak, kto, Ty wiesz o tym najlepiej.
Żeby był krach najpierw musi być faza bańki
faza mega bańki kredytowej już była przez kilka dekad (udawanie bogactwa za nie swoje pieniądze) a teraz jest krach
a w krótkim terminie mamy w USA bańkę na akcjach i obligacjach (też pękną i to szybciej niż wielu myśli)
esek
/ 2012-07-12 17:54
/
Bywalec forum
Ona trwa nadal. Kryzys płynności z pzred kilku lat jedynie skorygował szczyty. Ta korekta właśnie się kończy a przed nami ostateczna faza bańki. Krach ciach dopiero po obniżkach stóp i wywołanych superinflacją dopiero za kilka lat.
janlew nielogo
/ 37.8.210.* / 2012-07-12 18:28
nie karmić trola
mógłbyś tak sobie dowolnie twierdzić w dowolnej chwili każdego krachu a wskaźniki delewarowania i podaży pieniądza mówią coś zupełnie innego
esek
/ 2012-07-12 18:09
/
Bywalec forum
Rozumiem ze wg Twoich danych podaż swiatowa podaż pieniądza spada? A delewarowanie o którym wspominasz jeszcze się nie rozpoczęło tak naprawdę.
Goły cesarz zbankrutował
/ 77.254.60.* / 2012-07-12 18:57
Delewarowanie tylko przez odpisy strat w bankach, które i tak stale rosną, bo gospodarka pada.
Nikt już nic nie zwraca.
Koniec zbankrutowanej piramidy finansowej
/ 77.254.60.* / 2012-07-12 18:54
Nie, bo ludzie nie mają za co żyć i zadłużają się nadal. Nawet refinansowanie kredytów się skończyło.
Aż zbankrutuje wszystko.
Rozumiem ze wg Twoich danych podaż swiatowa podaż pieniądza spada?
nie ma czegoś takiego jak "moje dane"
wystarczy wejść na stronę FED z St. Louis żeby zobaczyć, że podaż pieniądza jest w opłakanym stanie i wróciła na dołki z lat 50-tych czyli sprzed całego boomu kredytowego
http://research.stlouisfed.org/fred2/series/M2V?cid=32242
A delewarowanie o którym wspominasz jeszcze się nie rozpoczęło tak naprawdę
Nieprawda, jest już w dość zaawansowanym stanie
US households deleverage at record rate
http://www.ft.com/intl/cms/s/0/c16c4788-2d35-11df-9c5b-00144feabdc0.html#axzz20QTtqwCm
The US Deleveraging Is Now Over
http://www.zerohedge.com/news/us-deleveraging-now-over
Widzisz, wejść na forum i wypisywać rzeczy brane kompletnie z sufitu każdy może ale dane mówią co innego
Albert-bajkopisarz
/ 77.254.60.* / 2012-07-12 19:00
Zawsze jak jest krach, to od razu pojawia się jakiś nawiedzony i zaklina wodę na pustyni, bo o realiach nie ma pojęcia...
esek
/ 2012-07-12 18:49
/
Bywalec forum
wystarczy wejść na stronę FED z St. Louis żeby zobaczyć, że podaż pieniądza jest w opłakanym stanie i wróciła na dołki z lat 50-tych czyli sprzed całego boomu kredytowego
http://research.stlouisfed.org/fred2/series/M2V?cid=32242
M2V Fedu z St Luis to nie jest światowa podaz pieniądza. Nawet największy leszcz na forum ma świadomość w jak gwałtownym stopniu rośnie światowa podaz pieniądza.
A delewarowanie gospodarstw domowych USA może i jest faktem, tyle że nie jest to odbiciem tendencji całej gospodarki.
M2V Fedu z St Luis to nie jest światowa podaz pieniądza
Nigdzie nie twierdziłem, że to "światowa" podaż pieniądza. Pokazałem natomiast na przykładzie, że nawet tam gdzie trwa największe w tej chwili drukowanie nie przekłada się to na podaż pieniądza
A delewarowanie gospodarstw domowych USA może i jest faktem, tyle że nie jest to odbiciem tendencji całej gospodarki
To pokaż dowody na to, że tak jest, choćby za pomocą takich wykresów jak moje, bo chlapać jęzorem po próżnicy to każdy potrafi
dr_dreyfus
/ 2012-07-12 19:30
/
Tysiącznik na forum
M2V Fedu z St Luis to nie jest światowa podaz pieniądza
http://www.shadowstats.com/alternate_data/money-supply-charts
znajdziesz tam wszystko, nie tylko St. Luis
Nawet największy leszcz na forum ma świadomość
Super argumenty
Niepotrzebne są już żadne dane, wskaźniki, dane, wykresy, po prostu każdy leszcz "wie", że "masz absolutną rację" he he he he
A co do podaży pieniądza to winnych częściach świata też jest na rekordowych minimach - nie tylko w USA ale też w Chinach i Europie
Tu jest wykres podaży pieniądza w USA, Europie i Japonii i wszędzie SPADA
http://www.marketoracle.co.uk/images/2008/inflation-scare-analysis-june08-3.gif
esek
/ 2012-07-12 19:39
/
Bywalec forum
A co do podaży pieniądza to winnych częściach świata też jest na rekordowych minimach
Człowieku wrzucasz wykresy wkazujące na dynamikę, używając ich do dyskusji w wygodny dla Ciebie sposób. Sądziłem ze nie muszę "udokumentowywać" tak oczywistych, trywialnych faktów jak lawinowy wzrost światowej podazy pieniądza. Wrzucasz wykres M2V z St Luis albo YoY % change in monney supply konczacy sie na 2008 i to niby ma świadczyć o tym że jest rekordowo niska podaz pieniądza?? szkoda słów:)
nie muszę "udokumentowywać" tak oczywistych, trywialnych faktów
to nie są "żadne oczywiste fakty" tylko twoje widzimisię
a jeśli są to fakty to udowodnij to przy pomocy wskaźników, danych
albo YoY % change in monney supply konczacy sie na 2008
wcale nie kończy się na 2008 tylko podziałka jest trochę niewyraźna a jakby nawet kończył się na 2008 to tym bardziej wykazałby, że światowa podaż pieniądza spadła już po Lehmanie
szkoda słów:)
szkoda słów - dokładnie, bo podczas gdy ja znajduję jakieś podparcia dla swych twierdzeń ty masz tylko wzięte z sufitu "oczywiste oczywistości"
esek
/ 2012-07-12 19:53
/
Bywalec forum
Naprawdę muszę udowadniać różnicę między lawinowym wzrostem money supply na świecie a jakimiś wahaniami na dynamicznych wskaźnikach typu M2V czy YoY% change?
http://research.stlouisfed.org/fred2/graph/?id=M2,
M2 rzeczywiscie rekordowo niskie. ciekawe jak M1, M3... Pewnie historyczne minima rowniez...
http://research.stlouisfed.org/fred2/graph/?id=M2,
M2 rzeczywiscie rekordowo niskie
Pomyliły ci się wykresy - mówimy o pieniądzach rosnącej podaży pieniędzy krążących w gospodarce a nie podaży do bilansów banków
O tym rozstrzyga wykres Velocity M2 a nie M2 Money Supply
ciekawe jak M1, M3..Pewnie historyczne minima rowniez...
też rekordowo niskie
http://research.stlouisfed.org/fred2/series/M1V?cid=32242
Naprawdę muszę udowadniać różnicę między lawinowym wzrostem money supply na świecie
Rozmowa zaczęła się od tego czy jest bańka kredytowa w gospodarce a o tym rozstrzyga Velocity of Money (ilość pieniądza trafiająca do realnej gospodarki - firm, konsumentów, w tym przez kredyty) a nie Money Supply
Że rośnie podaż pieniądza do banków to każdy wie (money supply) ale że nie rośnie już podaż pieniądza w gospodarce (velocity money) to też każdy wie bo ani banki nie chcą pożyczać ani nawet ci co biorą kredyty też już nie chcą pożyczać
Wszystko pomieszałeś (nie wiem czy celowo) i jak pisałem na początku - nie ma już bańki kredytowej bo trwa delewarowanie a ilość pieniądza trafiającego do gospodarki tąpnęła
esek
/ 2012-07-13 11:05
/
Bywalec forum
Pomyliły ci się wykresy - mówimy o pieniądzach rosnącej podaży pieniędzy krążących w gospodarce a nie podaży do bilansów banków
O tym rozstrzyga wykres Velocity M2 a nie M2 Money Supply
Pomyliły ci się wykresy - mówimy o pieniądzach rosnącej podaży pieniędzy krążących w gospodarce a nie podaży do bilansów banków
O tym rozstrzyga wykres Velocity M2 a nie M2 Money Supply
wykres velocity of M1,2,3 zapis M1,2,3V, rozstrzyga o tym jaki jest wspolczynnik GDP w odniesieniu do odpowiedniej wartosci, odpowiednio M1,2,3. To że występują wahania na wymienionych wskaźnikach w zalezności od sytuacji gospodarczej jest faktem. jednak ani sytuacja gospodarcza ani tym bardziej GDP nie wpływa na podaż pieniądza!
ten wykres świadczy li tylko o tym, że pomimo lawinowego wzrostu podazy pieniądza GDP swiatowej gospodarki wyhamował, przez co te spadki na wykresach, ktore zamieszczasz.
Prosiłbym o nie przekłamywanie oraz rzetelne podejscie do sprawy jeżeli juz zabierasz głos.
A delewarowanie gospodarstw domowych USA może i jest faktem, tyle że nie jest to odbiciem tendencji całej gospodarki
Na tym wykresie doskonale widać, że nie tylko konsument w USA się delewaruje ale też firmy i nawet lokalne i federalne rządy
Na tym wykresie doskonale widać
http://www.zerohedge.com/sites/default/files/images/user5/imageroot/2012/02/Deleveraging%20Over.jpg
esek
/ 2012-07-12 17:56
/
Bywalec forum
obniżkach stóp
podwyżkach oczywiście. wybaczcie/zmęczenie.
esek
/ 2012-07-12 17:31
/
Bywalec forum
Hey.
Zamykam 2 letnie Ski na indeksy i akacje...
esek
/ 2012-07-12 17:34
/
Bywalec forum
Ci co wiedza jak dobrze dobrać społki w fali wzrostów która prawdopodobnie się pojawi mogą sporo zarobić.
esek
/ 2012-07-12 17:36
/
Bywalec forum
obecna sytuacja sprawia ze mozna przy naprawdę ograniczonym ryzyku zagrać o spore zyski.Pozdro600
KGHM w handlu na zamknięciu jest już na minusie ale podciągają do góry pko bp więc zamknięcie jak zwykle loteria
Kontrakty na wig20 jednak na minusie w handlu na zamknięciu więc możemy być niżej, przynajmniej na kontraktach
janlew nielogo
/ 37.8.210.* / 2012-07-12 17:24
Usrańcy się spuszczają dryfus gotowy?
2-latki szwajcarskie rentowność minus 0,35% - kolejny rekord historyczny
To teraz już wiecie w której norce się chowa kapitał
Holenderskie 2-latki też już mają ujemną rentowność na której dziś padł zresztą też rekord -0,021%
Tak jak i padł rekord ujemnej rentowności na 2-latkach niemieckich -0.04200
Włoski Urząd Statystyczny chce przestać publikować dane ekonomiczne gdyż twierdzi, że w wyniku cięć rządowych nie ma pieniędzy na badania
Italy's national statistics body ISTAT threatened on Thursday to cease issuing data on the economy, saying it had been crippled by government spending cuts aimed at reducing national debt and righting public finances
http://www.reuters.com/article/2012/07/12/us-italy-data-idUSBRE86B0BL20120712
Jak to w hossie
Dolar nowozelandzki i australijski, które są uważane za waluty odzwierciedlające popyt na surowce, tracą do jena po 2%, co pokazuje silny wzrost awersji do ryzyka
Dzień bez rzeźni na bankach włoskich i hiszpańskich dniem straconym
Bankia -7.79%
Banca Pop Emilia Romagna -5.61%
Banco Popolare -4.97%
Mediobanca -4.96%
BBVA -3.10%
Hiszpania -2,96%
Włochy -2,26%
Infosys Ltd -8,36%, spółka z sektora IT mocno w dół po tym jak obcięła prognozy zysków
A telekom Calix -25,15% również tnie prognozy zysków
A spółki IT i telekomy miały być przecież najlepszymi sektorami w tym sezonie wyników kwartalnych
To w takim razie co zaprezentują te sektory, które miały być najgorsze?
Kamil D.
/ 78.8.245.* / 2012-07-12 16:45
Nie bardzo rozumiem dlaczego piszącym na tym forum tak bardzo zależy na tym aby gospodarka światowa a w tym i nasza popadły w głeboką recesję albo coś jeszcze gorszego przecież na tym wszyscy by stracili.
leszcz z ulicy
/ 89.77.148.* / 2012-07-12 17:31
To jest tylko *jeden* piszący.
Jeden gość, który zapluwa całe forum, całymi dniami, od otwarcia giełdy do jej zamknięcia.
Nikt inny się nie wypowiada, bo ten jeden zalewa forum wpisami.
Wnioski wyciągnijcie sami.
xjoy.pl
/ 194.11.254.* / 2012-07-12 16:48
A ty myślisz, że te komentarze coś zmienią - mylisz skutek z przyczyną
dlaczego piszącym na tym forum tak bardzo zależy na tym aby gospodarka światowa a w tym i nasza popadły w głeboką recesję
Nieprawda, w pisaniu na forum chodzi o prawdę i nikt nie cieszy się ze złych czasów
natomiast banki centralne, politycy i media manipulują prawdą i rynkami kapitałowymi, które są wodzone na smyczy złudnych nadziei i w tym naszym pisaniu na forum chodzi aby choć symbolicznie obnażać te manipulacje
Antex
/ 178.180.104.* / 2012-07-12 16:59
za które oczywiście ci płaca,bo nie chcę mi się wierzyc że siedzisz tu dzień i noc,sobota,nawet niedziela,za darmo.
nie chcę mi się wierzyc że siedzisz za darmo.
pewnie ty nic za darmo nie jesteś w stanie zrobić a ja mogę robić co zechce i za darmo
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.