A tak poza tym, to hopssa
/ 159.205.233.* / 2014-11-27 10:50
I co my tu mamy przed świentamy?
Śniezyce i odwołane loty.
Mocny skok liczby bezrobotnych w Stanach, 313 tys., oczekiwano 288 tys. poprz. 291 tys.
Nikt już nie chce niemieckich Bundów przy tak niskim oprocentowaniu i znów nie udało im się sprzedać całej oferty. Już dziesiąty raz w tym roku.
Kolejne katastrofalne dane o zamówieniach na dobra trwałe w Stanach. Na kapitałowe -1,3%, zero inwestycji, poprzednio -1,3%.
Dochody osobiste w Stanach: +0,2% m/m (prognoza +0,4% m/m)
Wydatki: +0,2% m/m (prognoza +0,3% m/m).
Indeks Chicago PMI 60,8 (Oczek. 63, Poprz. 66,2), listopad.
Sprzedaż nowych domów 458 tys. (Oczek. 472 tys., Poprz. 467 tys.), październik
Jak zwykle poprzednie do tego skorygowali na 455 tys.
Indeks Uniwersytetu Michigan - fin. 88,8 (Oczek. 90, Poprz. 89,4).
W Stanach niby nie ma inflacji, tylko ceny kurczaków wzrosły w tym roku o "jedyne" 24%, bo drożeje mięso i biedaków na nie nie było stać.
A retail gauge of composite wholesale-chicken prices has climbed 24 percent this year to
average 90.404 cents a pound in October, USDA data show.
Coraz gorsze perspektywy i sytuację gospodarki Stanów pokazuje indeks ECRI notując 131,7 (poprz. 133,2) i kolejny mocny spadek -2,3% tygodniowy (poprzedni -2,4%).