Kenobi
/ 2009-02-21 12:25
/
Uznany malkontent giełdowy
Brali kredyty walutowe, bo wierzyli w bajki rządzących, jaki to u nas dobrobyt, jaka siła gospodarki i jaki mocny złoty, który będzie stale się tylko umacniał (szczególnie kiedy likwidują gospodarkę - stocznie huty, kopalnie, rolnictwo, rybołówstwo, banki i handel w obce ręce, już jesteśmy importerami węgla, alkoholi, pewnie cukru i mleka), bo zamiast coś produkować, żeby mieć za co kupować potrzebne rzeczy od innych, to przyjdą zagraniczni spekulanci-altruiści, oczywiście żeby do nas też dołożyć (a pomoże im w tym dobrze ustosunkowany, jak to dziś mówili dyskutujący dziennikarze w PR3 - mający duże potrzeby z powodu wybuchu nowych uczuć, były premier), a zadłużenie rośnie. Zewnętrzne i wewnętrzne, zadłużone są szpitale, nie ma pieniędzy na emerytury, nie tylko w ZUS, ale i OFE potraciły ciężko zarobione pieniądze ludzi.