Abstrachuję od kierunku rynku.
Ale pod co winien odbywać się ruch rynku?
Myślę, że inspiracją do działań poważnych zawodników będzie oczekiwwanie na rewelacyjne dane z gospodarek światowych, które ukażą się w okolicach lipca-sierpnia.
U nas ważnym wydarzeniem będzie bardzo udany debiut Bogdanki. Sprzedali
akcje tanio, więc kupujący zarobią nieźle.
Ale najważniejsze będą informacje z tandemu PKO-PZU.
Możliwość zażegnania sporu z Eureko, Wypłatą gigantycznej dywidendy z PZU, połączenie PKO i PZU w jedną rewelacyjną grupę bankowo-ubezpieczeniową spowodują duży napływ zachodniego kapitału.
Dodatkowo sprzedaż przez PZU obligacji za sumę 12 mld zł spowoduje, że na rynek wpłyną waluty skłonne zakupić te obligacje po dobrej cenie.
Dla drobniejszych, a więc i dla mnie dobrą informacją będzie jutrzejszy debiut cyklu audycji Lotko,TV w programie TVP2, którego producentem jest One2One.
Po tych wszyskich dobrych informacjach rynek musi potężnie zdołować.
Dotychczasowy ruch rynku o 63% do góry sugeruje, że hossa dojedzie conajmniej do 6200 na W20.
Ale jeśli rynek jeszcze pójdzie do góry, to zakres może być znacznie większy.
Mamy po raz pierwszy od 18 lat formację V zgodnie z zasadą zmienności rynku.
Ta formacja pojawia się tylko na rynkach piekielnie niedowartościowanych.
Dlaczego rynek nie stworzył jakiejś bazy do wybicia w górę?
Bo przy 1250 na W20 kupujący byli posrani z obawy, że nie uda im się dużo kupić przy tych cenach.