Nie trzeba wojny, aby Rosja przejęła obecnie kontrolę nad tymi terenami ... Europa mam nadzieję zdaje sobie sprawę z tego zagrożenia. Jeden z artykułów, którego tytuł zapodał Aszu.
*************************
"Gospodarki Łotwy, Białorusi, Estonii i Litwy w coraz gorszej kondycji. Wszystkie potrzebują szybkiej międzynarodowej pomocy, by nie wpaść w głęboką recesję - informuje "Rzeczpospolita".
Łotewskiemu rządowi starczy pieniędzy na miesiąc, stąd piątkowe rozmowy premiera Valdisa Dombrovskisa w Brukseli na temat wznowienia kredytowania z MFW. Na Łotwie kolejny dzień trwały także demonstracje. Ludzie protestowali przeciwko rządowym planom cięcia emerytur oraz płac w budżetówce.
Jak informuje gazeta, piątek przyniósł również złe wieści z Białorusi. Eksperci gospodarczy prognozują, że białoruski rubel w najbliższym czasie może stracić na wartości nawet 60 proc. Wprawdzie bank centralny Białorusi dewaluował walutę w styczniu i lutym o prawie 30 proc., jednak „mizerny poziom rezerw walutowych kraju nie pozwala stwierdzić, że spadek na tym się zakończy".
W Estonii parlament już drugi raz w tym roku znowelizował budżet, ograniczając wydatki o kolejne 300 mln dol. (wcześniej o 700 mln dol.). Podobnie jak na Łotwie odbędzie się to kosztem wydatków socjalnych.
Na Litwie konfederacja związków zawodowych zagroziła w piątek rządowi masowymi protestami, jeżeli śladem sąsiadów obniży pensje w budżetówce oraz wydatki socjalne. Wilno planuje m.in. ściąć pensje o maksymalnie 115 litów (50 dol.) i podnieść
VAT o 2 pkt proc., do 21 proc. "
onet.pl