Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Udany koniec tygodnia

GPW: Udany koniec tygodnia

Money.pl / 2008-02-01 18:40
Komentarze do wiadomości: GPW: Udany koniec tygodnia .
Wyświetlaj:
TOMOK / 2008-02-02 21:05 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
wszyscy tańczą? :-) niemożliwe...
Pozdrawiam
zeppelin / 2008-02-02 22:10 / Tysiącznik na forum
Ja dzisiaj wyjątkowo nie tańczę :). Nie lubię imprezować wtedy kiedy to jest prawie obowiązkowe tak jak w Sylwestra albo na koniec karnawału. Inna sprawa, że w klubach karnawał nie kończy się przez cały rok ...
zbig$ / 2008-02-02 23:42 / Uznany gracz - weteran 93/94
ja byłem podziębiony...tez miałem iść na jakiś bal, ale zbieram siły i nie dałbym rady jeszcze poszaleć...)))
reave / 2008-02-03 01:21 / portfel / Bywalec forum
Ja zakuwam do egzaminu :-(( z drugiej strony to dzisiaj w klubach jest full, a ja za tym nie przepadam bo lubię sobie potańczyć ...
modliszka / 2008-02-02 20:04 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Witam weekendowo,
nie wiem, czy było.....ale wrzucam....
Kuczyński o giełdzie, o obniżkach stóp procentowych w stanach, o prognozach....

http://pl.youtube.com/watch?v=m8o1Syhrz38

Pozdrawiam
Jaronero / 2008-02-02 20:17 / portfel / "ATe-ista ale nie fanatyk"
Mo, cześć, tutaj czisza, większość baluje, bo koniec karnawału... idź się bawić !! ;))))
modliszka / 2008-02-02 20:35 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Witaj Jaronero :-))))
Ja odtańczyłam swoje w zeszłą sobotę ;-)
Dzisiaj się nigdzie nie ruszam, do mnie wpada kilkoro znajomych....:-))) Miłego :-)
doncorleonte / 2008-02-02 20:01 / Puppet Master
http://www.aii.pl/a18070-prognoza_na_rok_2008___cudow_nie_bedzie.html


Polecam artykuł ciekawy, napisany w prosty sposób.Data z początku stycznia ale w końcu to próba prognozowania na cały rok więc aktualna.
TOMOK / 2008-02-02 19:04 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone
cześć :-)
Pozdrawiam
anonim_03 / 2008-02-02 18:15 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy

Zanim sie cos wklei trzeba:
- przeczytac tekst do konca
-zastanowic sie chwile


Krepson, no nie wygłupiaj się :-]
2008 / 2008-02-02 18:51 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
wlasnie zajrzalem,zeby sie podzielic wiadomoscia o aucie........
co sie stalo ????
a przy okazji sie pozegnam,bo zmieniam dom,a w nowym znowu na razie nie ma internetu,nie wiem,kiedy mi pociagna.Tutaj mialem przez radio od sasiadow.
Halkern / 83.29.225.* / 2008-02-02 18:25
Spoko dobrą robotę poza tym niewypałem namawia naiwnych ludzi na wzrosty
2008 / 2008-02-02 18:55 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
siegnij do prognozy na 2009 a sie zdziwisz
max303 / 2008-02-02 16:41 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
Z innej beczki.
Który kanał transmituje mecz?
pio24 LESZCZ / 2008-02-02 17:41 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
TVP-1
pio24 LESZCZ / 2008-02-02 17:42 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
1:0 oczywiście dla nas
2008 / 2008-02-02 16:29 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Wlasnie ogladalem podczas jazdy Chewroleta Volt.
Sliczny,sportowy woz,wygodnie miesci 5 osob i bagaz.
8 sekund do setki,max. 190 km/godzine i zasieg ponad 1000 km.
Poniewaz to jest auto TYLKO elektryczne,naladowanie z gniazdka trwa do 6 godzin.
gdy podczas jazdy wyczerpia sie baterie,mozna wlaczyc maly motor spalinowy napedzajacy generator i je ladujacy.
Zuzywa wtedy 4,7 litra/100km.
motor spalinowy nie jest polaczony z napedem,sluzy wylacznie do generacji napiecia.
max303 / 2008-02-02 16:34 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
1000km ?
2008 / 2008-02-02 18:47 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
zadzwonilem z tym pytaniem i tylko sie osmieszylem:oczywiscie ze ponad 1000 km.To jest pojemnosc akumulatorow plus pojemnosc zbiornika paliwa dla silnika napedzajacego generator.Ale przynajmniej teraz juz mam pewnosc. :))
2008 / 2008-02-02 16:36 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
troche ponad i to jest wlasnie przelom
max303 / 2008-02-02 16:38 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
Ciekawe ile kwh jest potrzebne do przejechania tego 1000
2008 / 2008-02-02 16:43 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
tego nie wiem.
Ale G.M. juz dawno informowal o calej rodzinie takich samochodow.program byl kilkakrotnie opozniony ale teraz juz pokazuja po kolei.
na targach w Detroit byl tez drugi,ZEO,przepiekny,juz czysto sportowy woz o wspanialych osiagach.
Praktycznie wszyscy producenci sa juz gotowi,a wg. amerykanskich analiz ow ciagu najblizszych 10 lat juz ok. 15 % aut bedzie mialo taki naped.
mechanizm finansowy / 2008-02-02 16:48 / Bywalec forum
A ilu pieszych zginie na drogach? I rowerzystów??
-nie usłyszą jadącego auta...
A jakie żniwo śmierci będzie w Polsce???
max303 / 2008-02-02 17:00 / Pogromca naganiaczy i malkontentów
Chevrolet Volt jest napędzany silnikiem elektrycznym. Oprócz niego pod maską zamontowano mały 3-cylindrowy silnik spalinowy z turbosprężarką. Pojemność akumulatorów Li-ion zamontowanych między osiami wystarcza na 40 mil jazdy (ok. 64 km). Według producenta jest to odległość, którą przeciętny Amerykanin pokonuje codziennie podczas podróży do i z pracy.

Po 40 milach ekologicznej eksploatacji można podłączyć samochód do sieci elektrycznej (110 V) i zaczekać 6,5 godz. na doładowanie akumulatorów lub można włączyć silnik spalinowy. Jednostka spalinowa nie przekazuje jednak mocy do kół, ale za pomocą generatora produkuje prąd, który zużywa się w silniku trakcyjnym o mocy maksymalnej 120 kW. Silnik przystosowano do spalania zarówno benzyny, jak i mieszanki benzyny i etanolu E85. Stałe obroty silnika spalinowego, który prawdopodobnie bazuje na znanej jednostce 3-cylindrowej 1,0 12V ECOTEC, zwiększają wydajność maszyny i pomagają utrzymać zużycie paliwa na niskim poziomie. Konkretnie GM twierdzi, że przy kompletnie rozładowanym akumulatorze silnik zużywa ok. 4,7 l/100 km.

Samochód jest w stanie osiągnąć prędkość maksymalną aż 192 km/h, a przyśpieszenie do 96 km/h zajmuje mu ok. 8,5 s.

Według GM największą przeszkodą w wykorzystaniu takiego układu napędowego przy produkcji seryjnej jest dostępność odpowiednich akumulatorów o maksymalnej masie ok. 180 kg. Producent oczekuje, że odpowiednia technologia będzie powszechnie dostępna już w latach 2010-2012.

Konstrukcję nadwozia o długości całkowitej 4318 mm, szerokości 1791 mm i wysokości 1336 mm dostosowano do układu napędowego. Najważniejsze komponenty układu zamontowano z przodu, a w podłodze między osiami znajdują się akumulatory.
2008 / 2008-02-02 17:12 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
masz calkowita racje a ja cos pochrzanilem.jednak opis,ktory przytoczyles,dotyczy wersji pierwotnej.
to ,co ogladalem,mialo juz inne akumulatory,prawdopodobnie konstrukcji izraelskiej,o ogromnej pojemnosci.
Natomiast teraz tez sadze,ze lektor musial cos palnac,bo taki zasieg bylby zbyt wielkim skokiem jakosciowym :)))
2008 / 2008-02-02 16:50 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
tak,tak,zaproponuj zeby,jak kiedys w Anglii,przed kazdym autem biegl facet z choragwia.
Normalnych aut,jak mercedes,audi,bmw i inne tez nie slychac /motoru/
gdy jada z predkoscia podrozna,slychac tylko szum opon.Wiec w czym problem
mechanizm finansowy / 2008-02-02 16:59 / Bywalec forum
"gdy jada z predkoscia podrozna,slychac tylko
szum opon.Wiec w czym problem"
-w tym, że piesi są najczęściej w miastach gdzie samochody jada wolniej i opony im wtedy nie szumią- dlatego auta elektryczne będą musiały być najprawdopodonbniej pod przymusem (PO przegłosuje jak światła w dzień) wyposażane w brzęczyki.
A czy ja, panie 2008, jestem przeciwko autom elektrycznym?
Gdzies to napisałem???
2008 / 2008-02-02 17:13 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
a czy ja napisalem,ze jestes???
mechanizm finansowy / 2008-02-02 17:17 / Bywalec forum
Pośrednio, przypuszczając, że zaproponuję "człowieka biegnącego z chorągwią" przed autem!
2008 / 2008-02-02 17:19 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
absolutnie nie,to ja proponowalem,zebys Ty zaproponowal
i bylo to niepotrzebne :)))
warren buffet / 2008-02-02 16:59 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
no no, bmw slychac :) taki warkot to tylko On ma :)
2008 / 2008-02-02 17:14 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
no pewnie,ale jak jedziesz ze stala predkoscia,to nie warczy
cos wymysla,bo ja tez nie umiem jezdzis priusem
to jak w komorze ciszy,slychac kazde stukniecie gdzies tam wewnatrz :))
mechanizm finansowy / 2008-02-02 17:20 / Bywalec forum
Przy 100km/godz. Prius hałasuje "do wewnątrz" z natężeniem około 63dB. Identycznie jak S-class mercedesa.
2008 / 2008-02-02 17:23 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
63 DB to jest bardzo cicho.
Ale wazne jest przeciez natezenie halasu na zewnatrz,a to jest takie jak w innych autach
wrota wyobrażni / 2008-02-02 16:15 / portfel / Poznań na +
Jako mało doświadczony inwestor giełdowy mający świadomość braku swojej wiedzy prosze was o rade jakie ksiązki warte są waszym zdaniem przeczytania by lepiej móc oceniać sytuacje czy są takie którę zrobiły na was duże wrażenie i takie które waszym zdaniem rozczarowują .Drugie pytanie jakie strony poza www.money.pl ;)powinniśmy odwiedzać by wiedzieć więcej i szybciej od innych.Mam nadzieje że odpowie również Modliszka ,Brydzia,Warren no i Kenobi oraz pozostali mający coś ciekawego do napisania.Pozdrawiam i z góry dziękuje
2008 / 2008-02-02 16:31 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
ftp://212.106.168.234/
;-) / 87.207.90.* / 2008-02-02 16:22
Po przeczytaniu kilkunastu za najlepszą uważam:
Zenon Komar "Sztuka spekulacji"
wrota wyobrażni / 2008-02-02 18:03 / portfel / Poznań na +
Dzięki za pomoc hmm Kenobi chyba w soboty nie pracuje
Jaronero / 2008-02-02 18:35 / portfel / "ATe-ista ale nie fanatyk"
Bo w soboty po Jego postach nic nie urośnie ;)))
tomtay / 2008-02-02 19:47 / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
sprawa wygląda tak:
Jesli w pół godziny przy stole nie rozpoznasz frajera, to sam nim jesteś.
Zarabiaj grając. To praca jak każda inna. Nie ryzykuj. Graj spokojnie.
Wystarczy, że co godzina zgarniesz większą stawkę. Podbijaj gdy masz pewną kartę,
w przeciwnym razie czekaj. Nie szarżuj. Naucz się wygrywać drobne sumy,
klasyczny czajnik, ale jeśli się zbytnio czaisz możesz przesrać całe życie...

Mam nadzieję, że otworzyłem Twoje wrota wyobraźni :))

Z książek polecam "Zawód. Inwestor Giełdowy" Eldera -niezła jest :))
Jaronero / 2008-02-02 20:07 / portfel / "ATe-ista ale nie fanatyk"
dobre :))) zostałeś uwieczniony u mnie w portfelu :)
2008 / 2008-02-02 15:56 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Rok Ziemskiego Szczura

2008 rok nosi astralne wpływy Ziemskiego Szczura. Na Wschodzie zwany jest Rokiem Szczura w Spichlerzu. Oznacza to, że w tym roku będziemy bardziej zainteresowani pracą i bogaceniem się, niż rodzinnymi i osobistymi sprawami. Rok sprzyja sprawom kariery, a na świecie przemianom gospodarczym i poprawie koniunktury.

Szczur, według chińskiej astrologii, należy do żywiołu wody. Według legendy Szczur znalazł się w chińskim zodiaku dzięki własnemu sprytowi.

Legenda głosi, że kiedy Niebiański Cesarz ogłosił poszukiwania dwunastu zwierząt, które władałyby zodiakiem, Szczur dobrze wiedział, że nie ma większych szans w rywalizacji z potężniejszymi kandydatami. Zaproponował więc Bawołowi, że będzie wskazywał drogę, jeśli tylko Bawół podwiezie go kawałek. Łatwowierny Bawół zgodził się i razem pobiegli do Niebiańskiego Pałacu. Kiedy już byli przy bramie, Szczur zeskoczył z Bawoła i jako pierwszy wpadł przed oblicze Cesarza. Cesarz nie był zadowolony, że szkodnik znajdzie się w zodiaku, ale słowo się rzekło! W ten sposób sprytny Szczur włada pierwszym znakiem chińskiego zodiaku, a pracowity i zasłużony dla ludzi Bawół drugim. Dzięki podstępowi Szczura w zodiaku zabrakło miejsca dla Kota, który od tego czasu jeszcze bardziej znienawidził wszystkie szczury i goni je do dnia dzisiejszego.

Legenda ta doskonale pokazuje, czego możemy się spodziewać w roku, któremu patronuje Szczur. Będziemy starali się wykorzystać wszystkie nadarzające się okazje, aby tylko poprawić swoją sytuację. Rok Szczura zwany jest rokiem zysków, ale też egoizmu i nie zwracania zbytniej uwagi na potrzeby innych.

W roku Szczura myślimy o przyszłości. Jesteśmy gotowi do ponoszenia ryzyka i do odkrywania nowych idei. Wpływ żywiołu wody sprawi, że w tym roku będziemy skłonni nie do otwartych konfliktów i kłótni, a raczej do negocjowania ważnych dla nas spraw. Kierować będziemy się jednak nie uczuciami i emocjami, a logiką!

Powiodą się w Roku Szczura te sprawy i przedsięwzięcia, które wymagają odważnych decyzji. Dotyczy to szczególnie spraw finansowych. Wpływ Szczura przyniesie wielu ludziom korzystne okazje, które uda się dostrzec.

Ponieważ Rok Szczura dodatkowo nosi korzystne numerologiczne wpływy Liczby Osiem, a więc na Wschodzie uznawany jest za niezwykle korzystny dla gospodarki, pomnażania majątku i inwestowania. Za korzystny omen uważa się, że w Roku Wodnego Szczura odbędzie się Olimpiada w Pekinie, która stała się nie tyle sportowymi zmaganiami, co wydarzeniem gospodarczym.

W Europie Rok Szczura sprzyja zakładaniu firm, inwestowaniu w biznes, a także zdobywaniu wykształcenia. Sprawy rodzinne niestety zejdą w tym roku na drugi plan, a chińscy astrologowie przestrzegają przed kłopotami, jakie wielu ludziom sprawiać mogą niegrzeczne dzieci.
Halkern / 83.29.225.* / 2008-02-02 16:09
Szczur jest przebiegły i podstępny, zawsze wysyła zwiadowców żeby pierwsze sami spróbowali jedzenie czy jest dobre.
wyspiarzDK / 2008-02-02 16:14 / Leszcz na dnie
nie zawsze bo ci zwiadowcy to też szczury a one jeśli by nawet wysłali przed siebie kolejnych zwiadowców to też będą to szczury które z kolei ... i robi się szczurerummobile:))
2008 / 2008-02-02 16:32 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
u szczurow jest hierarchia zaleznosci,jak u ludzi.Wysyla sie "odpadki",malo przydatne w spolecznosci
piciu / 2008-02-02 16:53 / "Nikt" i Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"

jak u ludzi.Wysyla sie "odpadki",malo
przydatne w spolecznosci


bez komentarza
2008 / 2008-02-02 16:59 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
takie jest zycie !
Masa ginie na pierwszej lini,gora zgarnia smietanke.
Tak bylo,jest i bedzie.
tak wlasnie jest teraz na GPW.
piciu / 2008-02-02 17:04 / "Nikt" i Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
wiedzialem ze nie zrozumiesz.........szkoda slow
2008 / 2008-02-02 17:09 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
doskonale zrozumialem,ale jest jak jest
Halkern / 83.29.225.* / 2008-02-02 16:17
To kto teraz jest szczurem ??? Kto pójdzie spróbować czy jedzonko niestrute??
Halkern / 83.29.225.* / 2008-02-02 16:23
Leszczyk:) ile by pisać i tak sie znajdą.
anonim_03 / 2008-02-02 15:32 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
http://www.rp.pl/artykul/89130.html

Artykuł niby optymistyczny, ale tak naprawdę potwierdza trwającą już od kilku miesięcy recesję na rynku mieszkaniowym w Polsce. Sprzedaż w styczniu 20% mniejsza niż rok temu uważana jest za świetny wynik ...
2008 / 2008-02-02 15:52 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
i slusznie,bo trend sie wlasnie odwrocil

Ludzie po długim czekaniu i obserwowaniu, co się dalej będzie działo na rynku, znów zaczęli kupować
Halkern / 83.29.225.* / 2008-02-02 15:59
Zagraniczni analitycy funduszy ostrzegają swoich klientów, że na rynkach wschodzących nastąpi jeszcze kilkunasto-procentowa przecena, a to co teraz mamy to tylko odreagowanie silnych spadków.
mechanizm finansowy / 2008-02-02 16:55 / Bywalec forum
Dokładnie.
Zagranica cały czas czeka na kontynuację bessy i ponowną panikę...hehehe.
Halkern / 83.29.225.* / 2008-02-02 17:09
Polski rynek dla nich to zabawka pewnie sie tutaj uczą, jak mówią że będzie to tak zrobią, z prostej przyczyny żeby udowodnić ze dojrzałe czyli ich rynki są lepsze
Halkern / 83.29.225.* / 2008-02-02 14:52
Kompletnie nie macie wyczucia co do USA oni dopiero teraz zaczynają trząść gaciami jak wy już się pos...iście i wszystko wygląda na to że pos...cie się jeszcze raz .
warren buffet / 2008-02-02 15:41 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
Bycie giełdową hieną od głoszenia spadków w krótkim czasie prowadzi do poważnych zmian psychicznych pod postacią obniżenia uczuciowości wyższej, degradacji społecznej, zaburzeń krytycyzmu, osłabienia woli i kłamliwości. Medyczne metody leczenia hien są zazwyczaj nieskuteczne. Znacznie lepsze wyniki dają natomiast niekonwencjonalne metody terapii polegające na długotrwałym odosobnieniu i oddziaływaniach psychoterapeutycznych, połączonych z terapią w obozach pracy. Należy podkreślić, że ograniczenie populacji hien giełdowych jest trudne, gdyż zyski z handlu przecenionymi akcjami są spore.
zeppelin / 2008-02-02 16:19 / Tysiącznik na forum
znajduję u siebie symptomy hieny giełdowej ...
wyspiarzDK / 2008-02-02 15:05 / Leszcz na dnie
Kompletnie nie macie wyczucia co do USA oni dopiero teraz zaczynają trząść gaciami jak wy już się pośmialiście i wszystko wyglądana to że pośmiejecie się jeszcze raz.

.

2008 / 2008-02-02 14:41 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Bush zada ponad 500 mld $ dla pentagonu na 2009 .
A swiat sie martwi o stan USA !
mechanizm finansowy / 2008-02-02 17:15 / Bywalec forum
A wstępnie deficyt publiczny 2008 miał wynieść nieco ponad 215mil$....co byłoby rewelacją. Byłoby.
Chyba jednak szybciej niż myślimy dolar zejdzie poniżej 2zł!
;-) / 87.207.90.* / 2008-02-02 16:28
W 215-letniej historii nowojorskiej giełdy (NYSE) inwestorzy zdążyli przejść już wiele. Dlatego, kiedy u nas często nadużywa się słowa „historyczny”, oni raczej rzadko sięgają po ten przymiotnik. Jednak ubiegły tydzień zapisze się zapewne w annałach giełdowych.
Początek globalnego kryzysu
Ponad 1100 różnego rodzaju walorów odnotowało swoje historyczne spadki. W ciągu ostatnich 40 lat, zdarzyło się to tylko czterokrotnie: w maju 1973 r., w październiku 1987 r., w sierpniu 1998 r. i w sierpniu ubiegłego roku.

Ja się nie martwię. To oni niech się martwią.
2008 / 2008-02-02 16:37 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
DOW jest notowany od 112 lat,od 1895 roku

http://tinyurl.com/2v2ppm
;-) / 87.207.90.* / 2008-02-02 16:46
Patrzę i patrzę w to co przytoczyłem, ale o DOW to nic nie widzę. Zmień chłopie okulary.
2008 / 2008-02-02 16:48 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
patrz w to co JA CI PRZYTOCZYLEM.
To jest oficjalna strona gieldy i nic innego nie ma znaczenia
;-) / 87.207.90.* / 2008-02-02 16:53
No i co przytoczyłeś ? Historia indeksu DOW, to jeszcze nie jest cała historia nowojorskiej giełdy. A jak nic innego nie ma dla Ciebie znaczenia to współczuję.
Bez odbioru
2008 / 2008-02-02 16:57 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
"New York Stock and Exchange Board" została formalnie założona 8 marca 1817 roku

to jest z Twojej strony.A wiec mamy juz tylko 191 lat.
A notowania zaczeto archiwizowac od 1895 roku,wiec NIE
mozesz pisac,ze "w calej 215-letniej historii"
Zanim sie cos wklei trzeba:
- przeczytac tekst do konca
-zastanowic sie chwile
Pozdrawiam i mniej agresji,moze sie czegos nauczysz
warren buffet / 2008-02-02 16:40 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
no z tymi latami to przesadzil....chyba ze w piwnicach handlowali
;-) / 87.207.90.* / 2008-02-02 16:45
http://www.margin-call.com/nyse/nyse.html/
Czasem warto poczytać.
smif5000 / 83.9.197.* / 2008-02-03 15:39
>> ;-) jakiś koślawy link dałeś, bo ani łobrazków nima, ani dalej>>> nie działa

wpisuję sobie NYSE w google http://www.google.pl/search?hl=pl&suggon=0&q=nyse&btnG=Szukaj&lr=lang_pl


klikam w 4. link http://www.margin-call.com/nyse/nyse.php (już z łobrazkami i dalej>>> działa wiec mozna sobie poczytac wiecej :D

"New York Stock and Exchange Board" została formalnie założona 8 marca 1817 roku. Wynajęto lokal przy 40 Wall Street - wiec jak widac nie handlowali w piwnicach, a wy MANHATTAN to możecie co najwyżej z pod Brooklyn Bridge oglądać, tam jest taka siatka, i sobie murzyni lubią popatrzeć na prawdziwą Amerykę :)

1863 - New York Stock & Exchange Board zmienia nazwę na New York Stock Exchange.

26 maja 1896 roku - The Wall Street Journal (a konkretnie Charles H. Dow) tworzy Dow Jones Industrial Average, początkowo składał się on z 12 spółek

Początkowa wartość indeksu wynosiła 40.74 punktów.

Wzrosty na NYSE skończyły się w 1907 roku - pierwsza (tak duża) fala paniki uderzyła w Wall Street. Papiery wartościowe (których ogólna wartość wynosiła 800 milionów dolarów) zaczęły drastycznie spadać, gigantyczne przeceny były codziennością.

Kojarzycie 1907-2007


no i na końcu pisze source: New York Stock Exchange website , no i się wszystko zgadza http://www.nyse.com/about/history/timeline_chronology_index.html
;-) / 87.207.90.* / 2008-02-02 16:42
http://gielda.wp.pl/POD,3,a,1,b,1,c,11,index.html?P%5Bnumer%5D=9621988&P%5Bobr%5D=gf
2008 / 2008-02-02 16:44 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
http://tinyurl.com
;-) / 87.207.90.* / 2008-02-02 16:45
Sam se utnij.
2008 / 2008-02-02 16:47 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
piszac w ten sposob okazujesz lekcewazenie ludzi na forum i ich czasu
;-) / 87.207.90.* / 2008-02-02 16:50
To było do Ciebie personalnie, a nie do "ludzi na forum". Bo akurat Ty na mnie jakoś wyjątkowo źle działasz. Zawsze widzisz w treści to, co chcesz zobaczyć, a nie to co ktoś pisze.
2008 / 2008-02-02 16:52 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
poniewaz nie jest wazne,co chcesz napisac,tylko czy piszesz prawde i n ie wprowadzasz innych w blad.
Niestety nie rozumiesz ani tego co pisza inni ani tego,ze wklejasz tekst z bledem.
Podobnie jak niedawno nie rozumiales,poco podalem TKO kontraktow i co bylo po otwarciu sesji.
Ja gralem na gieldzie,gdy jeszcze nie bylo GPW,wiec wyluzuj
zbig$ / 2008-02-02 15:00 / Uznany gracz - weteran 93/94
nie ma problemu, dodrukują trochę więcej...świat to raczej nie martwi się o USA tylko stan swoich portfeli, które może pokiereszowac to, co się dzieje tam
doncorleonte / 2008-02-02 15:05 / Puppet Master
Oni stworzyli MFW to oni rządzą światem finansów.Każdy pusty dolar który produkują okrada inne państwo, które ma rezerwy w ich walucie.
zbig$ / 2008-02-02 16:04 / Uznany gracz - weteran 93/94
jak frajerzy trzymaja dolary mimo, ze od lat widac co sie dzieje, to juz ich sprawa...co innego być obrabowanym, a co innego dać się okradac na włąsne zyczenie
doncorleonte / 2008-02-02 16:15 / Puppet Master
To chciałbym cię uświadomić, że większość mieszkańców ziemi jest jak to nazwałeś frajerami.Ty w tym przypadku też bo prawdopodobnie płacisz podatki z których to są kupowane dewizy w USD.Państwo to nie obywatel, że może sobie od tak $ wymienić.Do edukuj się trochę z tego tematu i czytaj z większym zrozumieniem.
warren buffet / 2008-02-02 14:04 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
dobra bawcie sie. przyjemnego weekendu.
bollullos / 2008-02-02 14:03 / portfel / Uznany Muł Pancerny
w radio puścili bąka o wynikach orlen i lotos ma być niespodzianka
zbig$ / 2008-02-02 15:01 / Uznany gracz - weteran 93/94
zaczyna się hossa na chemii, ropa już spada...
bollullos / 2008-02-02 14:14 / portfel / Uznany Muł Pancerny
uważaj gdzie palce wkładasz
warren buffet / 2008-02-02 14:48 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
hmm, ja jestem odpowiedzialny :)
krzysiek29 / 2008-02-02 14:06 / Uznany Gracz Giełdowy
pko bp ma miec powyzej 20% tk mowil prezes ostatnio

.

2008 / 2008-02-02 13:56 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Od dnia 1 lutego 2008 roku prowadzona jest sprzedaż nowych emisji:

Dwuletnich oszczędnościowych obligacji skarbowych o oprocentowaniu stałym (DOS0210). Cena sprzedaży – 100 zł. Oprocentowanie wynosi 5,30% w stosunku rocznym i jest stałe przez okres dwóch lat

Czteroletnich indeksowanych oszczędnościowych obligacji skarbowych (COI0212). Cena sprzedaży – 100 zł. W pierwszym okresie odsetkowym stopa procentowa wynosi 6,00% w skali roku

Emerytalnych dziesięcioletnich oszczędnościowych obligacji skarbowych (EDO0218). Cena sprzedaży – 100 zł. Oprocentowanie jest zmienne, oparte ma wskaźniku inflacji. W pierwszym rocznym okresie odsetkowym oprocentowanie wynosi 6,50% w stosunku rocznym


Trzyletnich obligacji skarbowych o zmiennej stopie procentowej (TZ0211). Cena emisyjna wynosi 100,00 zł. Oprocentowanie jest zmienne i wynosi w pierwszym półrocznym okresie odsetkowym 5,51% w stosunku rocznym /z zamiana 5,71 % /
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy