http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,95190,6720376,Ksiegowa_ukradla_z_firmy_140_tys__zlotych.html
Księgowa ukradła z firmy 140 tys. złotych
Nawet osiem lat więzienia grozi byłej księgowej jednej z warszawskich firm, która w ciągu dwóch lat przelała na swoje konto 140 tys. zł. Wobec 53-letniej Elżbiety G. prokuratura zastosowała policyjny dozór, poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju - poinformowała stołeczna policja.
Księgowa, która miała przelewać pieniądze wierzycielom na wskazane konta bankowe, w rzeczywistości wpisywała numer swojego rachunku bankowego. W ten sposób w ciągu niespełna dwóch lat wyprowadziła z firmy 140 tys. zł, po czym zwolniła się z pracy. Pracodawca, gdy tylko zorientował się, że jego firma poniosła straty, powiadomił stołeczną prokuraturę.
Kobieta nie miała stałego miejsca zamieszkania, ponieważ - jak ustalili policjanci zwalczający przestępstwa gospodarcze - jej mieszkanie zostało zlicytowane. Jak informuje policja, 53-letnia Elżbieta G. była w przeszłości karana za podobne przestępstwa. Tłumaczyła policjantom i prokuratorowi, że wyprowadzone z firmy pieniądze były jej potrzebne na pokrycie kosztów spraw, które toczyły się przeciwko niej i spłatę zaciągniętych kredytów.
==================
No tak jak sięwyprowadzi 140tyś PLN to się jest przestępcą... a jak 140mld $ to rząd zrobi bailout.