Do końca 2010 r. przybędzie u nas 400 tys. bezrobotnych, a przez najbliższe dwa lata nie ma też szans na realny wzrost płac. Tak wynika z sondy, którą "Dziennik Gazeta Prawna" przeprowadził wśród 15 bankowców i ekspertów rynku pracy.
Według gazety, bezrobotnych zacznie przybywać już jesienią, kiedy skończą się sezonowe prace.
Nie ma też co liczyć, że sytuacja poprawi się w przyszłym roku. Eksperci szacują, iż pod koniec 2010 r. bez pracy będzie nawet 2,1 mln Polaków.
--------------------
Znow trzeba będzie emigrować.
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 3 osoby - arbitrazysta, Kenobi to cymbal, Kenobi to cymbal.]