"Proponujemy sprawdzenie, dlaczego wielkie sieci handlowe w Polsce wykazują rentowność na poziomie 1 proc. i od tej rentowności płacą podatki, a te same sieci we Francji, w Niemczech mają rentowność od 10 do 17 proc. To co, w Polsce pracują charytatywnie? Trzeba to sprawdzić" - powiedział we wtorek PAP szef klubu PSL Stanisław Żelichowski.
Ludowcy chcą też zainteresować koalicjanta działaniami dotyczącymi zwiększenia wpływów z podatku
VAT. "Dlaczego te wpływy są tak drastycznie niskie, mimo że sprzedaż detaliczna - bo takie są dane - wzrosła w Polsce? Skoro wzrosła sprzedaż to i wpływy powinny być większe" - dodał Żelichowski.
Szef klubu PSL podkreśla, że Stronnictwo zgłasza swoje propozycje, bo zależy mu na tym, by poprawa sytuacji budżetowej odbywała się w jak najmniejszym stopniu pieniędzmi z prywatyzacji. "Zanim podejmiemy decyzje odnośnie wielkości kwot z prywatyzacji na łatanie dziury budżetowej, chcielibyśmy się temu przyjrzeć i się przyjrzymy" - zapowiada Żelichowski. Przekonuje, że wpływy ze sprzedaży aktywów firm państwowych powinny iść na ich rozwój, a nie być "przejadane".
a wszyscy psiocza na psl
dopiero teraz widza ze markety jezdza na nas jak na lysej kobyle