Analitycy: Indeks WIG20 wzrośnie w 2008 roku o ponad 7 proc.
Styczeń 2008 roku zamiast tak zwanego efektu stycznia przyniósł światowym giełdom silne spadki. Nie inaczej jest na warszawskim parkiecie. Jednak na przekór tym informacjom analitycy wierzą, że na koniec bieżącego roku wartość indeksu wyniesie 3547 pkt., podczas gdy po wczorajszej sesji spadła ona do poziomu 3313,38 pkt. Według obserwatorów rynku obecnie mamy doskonały moment na poczynienie tanich zakupów.
„Przyczyna Spadków na giełdach są obawy, że gospodarka USA, a w ślad za nią cały świat, może wejść w fazę recesji. Część ekonomistów uważa, że recesja w USA na obecnym etapie rozwoju światowej gospodarki nie musi oznaczać globalnej recesji. Zwolennicy tej teorii twierdzą, że motorami wzrostu pozostałych gospodarek pozostaną Chiny i Rosja. Ryzyko wystąpienia recesji w USA w 2008 roku wynosi 60 proc. lub jest jeszcze wyższe – ocenił w środę były sekretarz skarbu USA, Lawrence Summers.” – podaje „Gazeta Prawna”
„Zdaniem strategów Erste Securities, inwestorzy już w I kwartale 2008 r. Powinni zacząć przeważać
akcje polskich spółek w portfelu. Zwracają uwagę, że fundusze inwestujące na rynkach wschodzących zwiększają zaangażowanie w
akcje spółek z naszego regionu, w tym z Rosji, a jednocześnie redukują udział w portfelu akcji z nowych rynków w Azji i Ameryce Południowej. Podobne sugestie dotyczące alokacji aktywów maja analitycy Unicredit.” – kontynuuje „Gazeta Prawna”
Średnie oczekiwania analityków odnośnie poziomu wyceny indeksu WIG20 na koniec bieżącego roku wynoszą 3547 pkt, czyli ponad 7 proc. powyżej środowego zamknięcia tego rynku. Specjaliści są więc optymistami, jednak należy przypomnieć, że w scenariuszach tworzonych pod koniec zeszłego roku nie przewidzieli oni, że już na samym początku roku 2008 doczekamy tak głębokich spadków.
Więcej informacji na ten temat można przeczytać w dzisiejszym wydaniu „Gazety Prawnej”, w artykule Tomasza Świderka, pt. „Analitycy nadal wierzą, że w 2008 roku WIG20 wzrośnie”