W drugiej części sesji udało się odrobić straty, ale tylko największym spółkom skupionym w WIG-20. Patrząc na zachowanie mWIG40 to widzimy, iż wraz z upływem czasu presja podażowa ulegała nasileniu i ten indeks zakończył dzień w rejonie minimum. W statystyce spadek indeksów jest potwierdzony, bowiem ponad dwukrotnie więcej spółek straciło na wartości, obroty na walorach zniżkujących były również znacznie wyższe, a co szósta notowana spółka wytyczyła swoje roczne minimum. W największym stopniu do spadku przyczyniły się
akcje banków, Pekao SA i PKO BP do spadku WIG-20, natomiast ING Bank Ślaski, Milenium i BPH do spadku mWIG40. W ujęciu procentowym najbardziej jednak ucierpiały
akcje BRE, które oddały ponad 7% oraz Agora.