Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: Węgierski kryzys znów pcha giełdy w dół

GPW: Węgierski kryzys znów pcha giełdy w dół

Wyświetlaj:
Obi-Wan Kenobi / 178.36.11.* / 2010-06-07 09:30
W piątek ropa WTI spadła -4,6%. DZiś dalej dołuje...
Blazej.. / 79.185.19.* / 2010-06-07 09:27
Jest Ken i dodatkowo mówi o złych danych... Ufff a już się bałem że będzie wieszczył hossę jak przed wekednem
Longterm / 2010-06-07 09:27 / Mostek Zwyciężymy!
witam, postanowiłem nie pisać już na tym forum ale zapraszam na mojego bloga gdzie podaje prognozę na ten tydzień:

http://longterm.bblog.pl/
*&^%$#@! / 178.182.129.* / 2010-06-07 09:41
pi e r d u p i e r d u !!!!!!!!
ssang / 77.112.200.* / 2010-06-07 09:35
Po ostatniej kategorycznej deklaracji opuszczenia tego forum, wróciłeś po jakiś 2 tygodniach.
Trzymam kciuki abyś wytrzymał jak najdłużej.
Obi-Wan Kenobi / 178.36.11.* / 2010-06-07 09:25
Wystraszone zbliżającym sie krachem fundusze próbują teraz robić wrażenie, że już nie spada, żeby lemingi nie uciekły z rynku...
Na Węgrów też krzyk podnieśli ,że powiedzieli prwadę o swojej sytuacji. Boją się pewnie, że nie odzyskają tych pożyczonych im pieniędzy....
Obi-Wan Kenobi / 178.36.11.* / 2010-06-07 09:21
No to prezydent Obama stacił wiarygodność, zapowiadając dobre e ne o liczbie utworzonych miejsc pracy....Nie dość, żsą to miejsca czasowo zatrudnionych przy spisie, n a koszt podatników, a nie w gospodarce, to do tego 215.000 sztucznie dodali na podstawie modelu powstawania/upadku firm, co jest zwykłą fikcją w takim kryzysie...
Vorg / 2010-06-07 09:13 / portfel / Tysiącznik na forum
Cześć wszystkim. :)
WIELKA_NIEDŹWIEDZICA / 77.255.54.* / 2010-06-07 08:57
Kolejne trupy wychodzą z europejskich szaf, a Pan Łukasz Pałka mimo wszystko ma już od samego rana radosną, rozpromienioną twarz :)
...to mi się podoba Panie Łukaszu, jest Pan bardzo opanowanym mężczyzną :D
szymon / 2010-06-07 08:55 / Uznany Gracz Giełdowy
czesc,
Przecena papierów zachęciła insiderów do inwestycji w zarządzane przedsiębiorstwa. W minionym miesiącu osoby mające dostęp do informacji poufnych na kupno akcji na giełdzie przeznaczyły blisko 6 mln zł – wynika z naszych wyliczeń (dla porównania w kwietniu wydały tylko około 1 mln zł).
Krzych / 2010-06-07 09:18 / Płoteczka na forum
Choć stosunek liczby akcji sprzedawanych i kupowanych przez insiderów jest zwykle dobrym prognostykiem koniunktury na rynku, sceptycy przypominają, że byli oni nadmiernie optymistyczni przez większą część bessy zakończonej w marcu 2009 r., przez co ponieśli znaczne straty.
wy / 83.10.142.* / 2010-06-07 08:45
a kto kazał pompować bez umiaru madziary?.Teraz poniosą skutki.A nasze banki wreszcie odniosą sukces zwłaszcza pko bp
wiceREBE / 79.185.235.* / 2010-06-07 08:59
Znajdź proszę http://www.youtube.com/watch?v=ZwNOup9BggE. To prawdziwi sprawcy węgierskich, a niedługo polskich problemów. Ups...sprawdziłem że filmik o wykupywaniu nas przez pejsaczy usunięto w ramach wolności słowa z sieci. Ale można pogrzebać i znaleźć. Polecam.
zarobiony.. / 83.24.201.* / 2010-06-07 08:35
S pozamykane na otwarciu :)
Krzych / 2010-06-07 08:40 / Płoteczka na forum
lecimy na 2250 dzisiaj
zarobiony.. / 83.24.201.* / 2010-06-07 10:56
bardzo prawdopodobne też myślałem że zjadą minim do 2250pkt :)

może podciągna to odbiorę S
Blazej_ / 2010-06-07 08:27 / Tysiącznik na forum
Witam,
ciekawe czy przez wekend przetrawili trochę problem i poprawili sobie nastroje...
Krzych / 2010-06-07 08:25 / Płoteczka na forum
dobre węgierski kryzys to pryszcz
Na 2,6 biliona euro szacuje się pożyczki zaciągnięte przez instytucje publiczne i prywatne z Grecji, Hiszpanii i Portugalii, czyli z krajów, które dotknęła druga fala kryzysu. Problemem jest to, że nie wiadomo, kto jest pożyczkodawcą i czyje pieniądze są zagrożone - pisze "New York Times".
Długi na astronomiczną kwotę 2,6 biliona euro są zagrożone, bo państwa, które ich udzieliły, borykają się z dużymi problemami fiskalnymi. Głównymi wierzycielami Grecji, Hiszpanii i Portugalii są europejskie banki. Jednak ich działanie jest na tyle nieprzejrzyste, że nie wiadomo, które są w posiadaniu długów zagrożonych państw.

Właśnie z powodu nieprzejrzystości nieufność w Europie wzrosła do tego stopnia, że w zeszłym miesiącu europejskie banki niemal zaprzestały pożyczania sobie nawzajem pieniędzy.

Teraz, kiedy Europa wydaje rekordowe pieniądze na ratowanie zadłużonych po uszy krajów, niektórzy analitycy chcą, aby przejrzystość działania sektora bankowego na Starym Kontynencie radykalnie wzrosła. Jeśli to się nie stanie, to Europie nie uda się efektywnie walczyć z kryzysem.

"Rynek ma bardzo małe pojęcie o tym, gdzie jest dziś największe ryzyko" - powiedział dziennikowi New York Times Nicolas Veron, ekonomista z brukselskiej organizacji Bruegel. "W tym właśnie tkwi problem: zaufanie nie wróci na rynek bankowy dopóki nie będzie przynajmniej wrażenia przejrzystości" - dodaje Veron.

Analitycy Royal Bank of Scotland oszacowali, że zewnętrzne instytucje finansowe i banki pożyczyły Grecji, Hiszpanii i Portugalii 2,2 biliona euro. Z tego około 567 miliarda euro to obligacje rządowe, 534 mld euro to pożyczki instytucjom nie-bankowym z sektora prywatnego, a 1 bilion euro to pożyczki dla innych banków.

Mimo, że obecny kryzys rozpoczął się w Grecji, nie jest ona największym dłużnikiem. To niechlubne miano przypada Hiszpanii. Państwo oraz hiszpański sektor prywatny mają długi na kwotę 1,5 biliona euro, podczas gdy Grecja - 338 mld euro.
Poza tymi szacunkami niewiele wiadomo o europejskich długach. A stanowią one aż 22 proc. europejskiego PKB - pisze "NYT".

kostki domina zaczynają się walić a można się domyślić że chodzi o Niemcy i Francję -
miłego dnia Janie optymistą że będą jakieś odbicia nie podniecaj się za bardzo.
piciu / 2010-06-07 08:20 / "Nikt" i Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
czy to juz czas na zielone :)
drauc / 2010-06-07 08:21 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
A mówisz o dolarach? ;)
gringot / 82.177.9.* / 2010-06-07 09:17
chyba trzeba sprzedać ...
5 6 7 8 9 10
na koniec starsze
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy