Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

GPW: WIG20 broni 2,7 tysiąca punktów. Byki łatwo się nie poddadzą

GPW: WIG20 broni 2,7 tysiąca punktów. Byki łatwo się nie poddadzą

Wyświetlaj:
Blazej_ / 2011-01-26 09:49 / Tysiącznik na forum
Responsibility. Ecology. Sustainability. Participation. Environment. Community. Transparency. Dnia 25 stycznia 2011 r. na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie uroczyście ogłoszono nowy skład Indeksu RESPECT, pierwszego w regionie Europy Środkowo-Wschodniej indeksu spółek odpowiedzialnych społecznie.

Obecny projekt PESPECT Index to kontynuacja działań GPW, przy współpracy z partnerami zewnętrznymi, które zostały podjęte w 2009 r. W efekcie realizacji założonej koncepcji, warszawska giełda przyczyniła się do powstania pierwszego w Europie Środkowo-Wschodniej indeksu spółek odpowiedzialnych. Przeprowadzone w 2009 roku badania pozwoliły 19 listopada 2009 na ogłoszenie pierwszego składu indeksu.

Zarówno jak pierwsza edycja, projekt RESPECT Index ma za zadanie wyłonić spółki, które zarządzane są w sposób odpowiedzialny i zrównoważony. Ponadto duży nacisk kładzie się na atrakcyjność inwestycyjną spółek, którą określają m.in. jakość raportowania, poziom relacji inwestorskich czy ład informacyjny. Poprzez uwzględnienie wśród kryteriów kwalifikacyjnych parametru płynności RESPECT Index, zarówno jak inne indeksy giełdowe, tworzy realną referencję dla inwestorów.

Realizowany projekt, poprzez cyklicznie przeprowadzane badania polskich spółek notowanych na Głównym Rynku GPW, ma na celu dokonywanie aktualizacji składu indeksu RESPECT. Wejście w skład indeksu nie jest łatwe. Po przeprowadzeniu weryfikacji stopnia spełnienia przyjętych przez organizatorów kryteriów, do indeksu wchodzą każdorazowo wyłącznie spółki giełdowe działające zgodnie z najlepszymi standardami zarządzania w zakresie ładu korporacyjnego, informacyjnego, relacji inwestorskich, jak również w obszarach czynników ekologicznych, społecznych i pracowniczych.

W zakres badań wchodzą spółki notowane na warszawskiej GPW, z wyłączeniem spółek z rynku NewConnect, spółek zagranicznych i będących w dual listingu. Przeprowadzane badanie składa się z kilku etapów. Pierwsze dwa prowadzone są niezależnie i nie uwzględniają udziału samych spółek, a wyniki ustala się na podstawie informacji ogólnodostępnych. Bezpośredni kontakt ze spółkami, wizyty w siedzibach oraz otrzymanie zgody tych spółek na udział w projekcie, przewidziane jest dopiero na etapie trzecim badania.
-----------------------------------------
to są jakieś jaja??????????
Eternit z Azbestu / 2011-01-26 09:53 / Tysiącznik na forum
Spoko, to oznacza koniec bańki ekologicznej.
Jak zrobili indeks developerów, tak developerzy tąpneli.
Blazej_ / 2011-01-26 09:55 / Tysiącznik na forum
akurat tutaj w składzie tego indeksu są sami truciciele :)

myślałem, że będzie W30, będzie prężne rozwijanie pochodnych a ten proponuje Wig dywidende i Wig odpowiedzialnośc.
Do dymisji.
Eternit z Azbestu / 2011-01-26 09:58 / Tysiącznik na forum
LOL faktycznie same "ekologiczne" spółeczki. :)
Blazej_ / 2011-01-26 10:06 / Tysiącznik na forum
to ma byc o społecznej odpowiedzialności

Zarówno jak pierwsza edycja, projekt RESPECT Index ma za zadanie wyłonić spółki, które
zarządzane są w sposób odpowiedzialny i zrównoważony. Ponadto duży nacisk kładzie się na
atrakcyjność inwestycyjną spółek, którą określają m.in. jakość raportowania, poziom
relacji inwestorskich czy ład informacyjny. Poprzez uwzględnienie wśród kryteriów
kwalifikacyjnych parametru płynności RESPECT Index, zarówno jak inne indeksy giełdowe,
tworzy realną referencję dla inwestorów

więc chyba ekologia to drugorzędna sprawa :)
łobi / 178.36.43.* / 2011-01-26 09:44
2/3 obrotu na spadającym KGHM, niezła "hossa" zjankrutowanych amatorów...
łobi / 178.36.43.* / 2011-01-26 09:42
KGHM podciągnęli na chwilę, ale już na minusie, dystrybucja na całego, a mka z czego spadać, kiedy wzrósł parę razy mocniej od cen miedzi, którte spadają w spadającym dolarze, podobnie jak ceny ropy, której nikt nie chce kupić, a każdy chce dziś sprzedać, bo wolne moce produkcyjne rosną, a nowe zasoby stale odkrywają, a popyt spada...Ciekawe co z nią będzie jak przejdą na samochody elektryczne i zatkąją się gazem, którego wszędzie pełno...
SZCZERZE / 78.8.125.* / 2011-01-26 09:39
jak przeczytali że GRAD chce sprzedać KGHM na górce teraz to od razu jadą w dół bo przecież to balon , hahahahahah
SZCZERZE / 78.8.125.* / 2011-01-26 09:38
wzrost surowców pomaga ale tylko do pewnego momentu , BELKA przespał jak zwykle ten moment ,

inflacja 3,5 % w styczniu a stopy 3,5% co za idioci w tej RPP
łobi / 178.36.43.* / 2011-01-26 09:36
SAP w Niemczech mocno rozczarował wynikami i spada...Takie są niestety realia i żaden zdechły kot tego nie zmieni...
łobi / 178.36.43.* / 2011-01-26 09:35
Długi wszędzie są tak ogromne, że muszą rosnąć stopy procentowe, bo bez oszczędzania ich się nie spłaci, i rynkowe coraz szybciej rosną. Nieodpowiedzialna polityka Fed pogorszyła tylko sytuację. Zapomnieli,że po wyprowadzeniu gospodarki za granicę sami przestali się liczyć...A produkcją papierków już nikt się nie wzrusza...Ani płomiennymi przemówieniami... Liczą się miejsca pracy, a te likwidują...
łobi / 178.36.43.* / 2011-01-26 09:29
Nie ma kupujących, więc wystraszony gruby szarpie się, żeby móc prowadzić dystrybucję i poderwać rynek, wystraszyć drobnych posiadaczy S-ek, które jak zwykle są w rozdrobnieniu, szybko panikują i je zamykają na stracie jak Paulinka, a potem patrzą jak tamci zarabiają na S-kach, których w tym samym czasie nabrali...
łobi / 178.36.43.* / 2011-01-26 09:25
Grecja, Portugalia, Irlandia, to pierwsi bankruci, za nimi cała plejada innych, ze Stanami na czele drukującymi sobie gospodarkę, więc próbują odwrócić od tego uwagę udawanymi wzrostami bez pieniędzy...
romi nie logo / 83.16.184.* / 2011-01-26 09:28
co z tego co sie stresujesz:))
jak wszyscy maja ten sam problem to tak jakby nie bylo problemu..........
olej to szkoda zdrowia lepiej isc na basen i saune z wyksztalcona kobitą :))
łobi / 178.36.43.* / 2011-01-26 09:19
Miedź straciła już od szczytu 500 $ i będzie spadać dalej...Wkrótce tydzień świąteczny w Chinach i zero popytu, a produkcja rośnie, zapasy tak samo...Bankructwo lichwiarskiego kapitalizmu trwa, marnotrawi środki społeczeństw, zamiast skierować je na wzrost gospodarki i tworzenie miejsc pracy, chciał żyć z samej spekulacji...
łobi / 178.36.43.* / 2011-01-26 09:15
Spadek cen surowców w spadającym dolarze, to sygnał alarmowy, że spekulanci i Fed przedobrzyli, kiedy stopy procentowe wszędzie rosną i rośnie podaż surowców przy spadającym popycie....
łobi / 178.36.43.* / 2011-01-26 09:09
W trwającym kryzysie na rynku nieruchomości banki, siedzące już na stratach, tracą coraz więcej, a nowych kredytów coraz mniej. Spada też sprzedaż detaliczna, więc i tu nie będą już zarabiać. W sumie to dopiero wierzchołek góry lodowej...
Dlatego w Stanach banków już nikt nie tknie...
SZCZERZE / 78.8.125.* / 2011-01-26 09:06
wszystkie nasze surowcowe mają mieć REKORDOWE wyniki , pamiętajcie z kogo oni te zyski WYCISNĘLI , bessa za rogiem
łobi / 178.36.43.* / 2011-01-26 09:12
Miedź straciła wczoraj -3%, więc ucieczka trwa, bo nie da się produkować tylko na zapasy...Niech teraz idą do Deutsche Banku i niech od nich kupuje po te 200 zł...
łobi / 178.36.43.* / 2011-01-26 09:03
Fed ma coraz większy problem, bo narobił długów i sam będzie bankrutem, a ceny domów, które chciał podnieść i tak dalej spadają,tak samo jak stopy procentowe rosną, bo nikt nie dał się wciągnąć w kupowanie ich długu, a wiadomo co dzieje się z bankrutem, który sam kupuje własny dług...
Chiny już z tego uciekają...
Wichajster / 62.93.44.* / 2011-01-26 09:01
Szacunek wszystkim,
wg Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pracą w 2010 r. bezrobocie na świecie dotknęło 205 mln osób - donosi RMF FM.

Oznacza to, że mimo ożywienia gospodarki, globalna stopa bezrobocia wyniosła 6,2%.

W 2011 r. nie jest przewidywana poprawa, gdyż wg ekspertów instytutu ze względu na "wysoki poziom długów publicznych" oraz zaburzoną równowagę sektora finansowego i zadłużenie prywatnych gospodarstw wzrost gospodarczy na świecie będzie spowolniony.

A to nasz rodzimy apel do młodych, wykształconych, z dużych miast:

Bezrobotny: do roboty frajerzy
"Gazeta Pomorska" opublikowała wyznania bezrobotnego, z których wyłania się głęboka pogarda dla podatników i ludzi ciężko pracujących.
- W życiu bym nie poszedł do roboty za 2 tys. zł na rękę. Żyję z konkubiną i 3 dzieci, jedno chyba moje - pisze na wstępie bezrobotny. - Ona zarejestrowana - oczywiście jako samotna matka. Full socjal - czynsz MOPS płaci, 2 tony węgla z MOPS na zimę sprzedaliśmy po 500 zeta za tonę. Po co mi, jak i tak mam darmo prąd z klatki schodowej. Żarcia tyle, że zjeść się nie da. Makaron, cukier, ryż sprzedajemy znajomym, bo sklepy nie chcą - jest opisane "pomoc społeczna - nie na sprzedaż". Dzieci mają ciuchy z darów - wszystko nówki, jedzenie w szkole darmo. Na wakacje "pod gruszą" dzieci dostały z pomocy społecznej po 700 zł kupiłem se nową komórkę, full wypas. Kredyty mam wszędzie, gdzie dali, nigdzie nie spłacam - mogą mi skoczyć. Komornik nie ma mi co zabrać, a zresztą jakby co, to konkubina z dziećmi robi takie przedstawienie, że urzędnicy przy dziennikarzach muszą nas jeszcze przepraszać.
Żyje się w Polsce dobrze, tylko trzeba pogłówkować. Kablówkę mam darmo - wkłułem się w kabel na sieni - od rana piwko, papierosek i Eurosport. - No, nie będę wam dłużej przeszkadzał - bierzcie się do roboty, bo ktoś musi zarobić na nas biednych, pokrzywdzonych przez los - kończy "bezrobotny Polak" w UE.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy