olo1
/ 89.77.194.* / 2008-09-24 18:25
Amerykańskie spółki z indeksu Standard & Poor's 500 "siedzą na gotówce”.
Przedsiębiorstwa amerykańskie weszły w najciemniejsze dni kryzysu finansowego z imponująca ilością gotówki. Na koniec czerwca udało im się zgromadzić środki w tej formie w wysokości 648 mld dolarów, co stanowi rekord wszech czasów. Zdecydowały się na utrzymywanie najbardziej płynnych aktywów jako zabezpieczenia przed kryzysem, który może się rozprzestrzenić na całą gospodarkę USA.
Wiele dużych amerykańskich firm zaczęło gromadzić gotówkę w następstwie załamania gospodarczego na początku dekady. W ubiegłym roku ich płynność zaczęła stopniowo rosnąć.
Taka polityka może się okazać dobrym rozwiązaniem na przetrwanie kryzysu. Nawet jeśli klienci albo mniejsze firmy nie będą mieć środków na regulowanie zobowiązań, ale przedsiębiorstwa będą miały pod dostatkiem gotówki, to przedsiębiorstwom tym będzie łatwiej przeczekać załamanie rynku.
- Kryzys może doprowadzić do sytuacji, kiedy prawdziwy wygrany zgarnie cały rynek – mówi Jason Trennert, dyrektor ds. strategii inwestycyjnych w Strategas Research Partners – Firmy, które były dobrze zarządzane i zachowały niezależność od sytuacji na rynku kredytowym odbiorą udział w rynku przedsiębiorstwom, które były źle zarządzane i w efekcie tego zostały pogrążone przez kryzys.
Widać, że największe amerykańskie firmy mają obecnie skrajnie odmienną sytuacje finansową. W poniedziałek amerykański gigant General Motors wyciągnął 3,5 mld dolarów z kredytu rewolwingowego, natomiast takie firmy, jak Microsoft, Hewlett-Packard i Nike ujawniły plany odkupienia swoich akcji w wysokości 53,5 mld dolarów.
"Financial Times”