Nie rozumiesz, że są to różne linie budżetowe.
Koszty pośrednika wykazuje jako inwestycje (capex), a płace pracowników jako koszty bieżące (opex).
Poza tym duża firma akcyjna musi w jednym okresie przynosić straty po to aby główni akcjonariusze mogli akumulować
akcje po niskich cenach, a w innym okresie notować zyski po to aby dystrybuować drogie
akcje ulicy.
Z klasyczną ekonomia niewiele ma to wspólnego.
Klasyczna ekonomia jest dobra dla małych firm gdzie wszyscy się znają i takie numery nie przechodzą.