Czujność i to najwyższa, obowiązuje. Powody zawirowań nie skończyły się, a wprost przeciwnie:
"Pomoc USA w odbudowaniu Niemiec pozwoliła na plany budowy Unii Europejskiej i strefy euro, waluty kontrolowanej przez bank centralny Niemiec. Dominacja gospodarcza Europy przez Niemcy za pomocą euro okazała się bardzo trudna i kosztowna, jak wykazała tak zwana „tragedia grecka”, po której grożą podobne tragedie Irlandii, Portugalii, Hiszpanii i Włoch. Wielu uważa, że Polska bardzo skorzystała dzięki temu, że jak dotąd nie została przyjęta do strefy monetarnej euro. Natomiast słyszy się o ugrupowaniach greckich i ich nawoływania do wyjścia Grecji ze strefy euro.
Głównym problemem euro jest brak sił politycznych władz centralnych do kontrolowania gospodarek poszczególnych członków przez bank centralny Niemiec. Fakt, że euro stał się walutą konkurencyjną wobec dolara i mógłby spełniać rolę światowej waluty rezerwowej powoduje
akcje przeciwko euro ze strony (głównie żydowskiej) elity finansowej USA. Niedawno w wywiadzie telewizyjnym, były minister skarbu USA nazwiskiem Baker powiedział, że gdyby dolar stracił pozycję waluty rezerwowej, to USA było by takim samym bankrutem jak Grecja".
http://iskry.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=12278&Itemid=4