Słuchać tego nie można. Biała księga, czarna księga, księga otwarcia, winni zaniedbań przed trybunał stanu....to wszystko już było. Jak widać nic się nie zmienia.
bzdury pleciesz, w tym kraju jak do tej pory zaden polityk nie poniosl odpowiedzialnosci za nierobstwo, przekrety lub zaniechania!
Popieram p. ministra!