em96
/ 151.83.185.* / 2010-12-12 13:48
"Nie uważa pan, że w trosce o te rodziny, o które tak się pan rzekomo troszczy, wypadałoby je najpierw zapytać, czy życzą sobie, te rodziny, żeby pan czytał, co one miały premierowi do powiedzenia? Czy zadał im pan to pytanie? - ripostował Graś.."
Gdyby ci panowie tak bardzo troszczyli się o interesy rodzin, to z pewnością wyjaśnianie sprawy, przebieg śledztwa i przede wszystkim zabezpieczenie dowodów i miejsca wskazywałoby na to...
My natomiast od początku widzimy coś wręcz przeciwnego...