Pozytywna reakcja na negatywne informacje, czyli bankrut już się znów głupio obkupił w dodatkowe traty i teraz nie wie co z nimi zrobić, bo nie ma już żadnego głupa z kasą.

Jeden z czołowych inwestorów w Stanach, Carl Icahn nie pozostawił suchej nitki na tym co robi fundusz prywatnego inwestowania bogaczy Blackrock i podobny State Strreet, do spólki z Fed, pchając ten wózek na brzeg skały, skąd spadnie w przepaść...

BlackRock is a "very dangerous company," Carl Icahn says, turning up the heat on a debate over shareholder activism today with BlackRock CEO Laurence Fink.
Icahn's beef: That many ETFs (which make up a major segment of BlackRock revenue) are dangerous to the market, particularly high-yielding bond ETFs which he thinks stifle liquidity.
He issued a long monologue before Fink could reply: “Carl, you’re a good investor, but you’re wrong again," saying that ETFs help markets function better with more transparency.
Icahn painted an image of Fed chairwoman Janet Yellen and Fink pushing a pile of high-yield bonds toward a cliff: "They are going to hit a black rock."
BlackRock and State Street have been launching currency-hedged ETFs with urgency after smaller competitors took the bulk of inflows this year.

Euro to od samego początku była kosmiczna bzdura, przekazywania pieniędzy biednym, w postaci coraz większych długów, za które kupowali towary od Niemców, likwidując i rujnując sobie gospodarkę. I cieszyli się jacy to są bogaci.
Tyle tylko że już nic więcej nie kupią, a tego co pożyczyli już nie oddadzą.

I koniec tej piramidy finansowej już trwa.

Krachowanie na forum dalej trawa he he

Draghi to pracował u Goldmana, który "pomagał" Grecji wejść w euro.

Wywalanie za chwilę ruszy, wystraszony rosnącymi stratami EBC nie zwiększy ratunkowego zasilania banków greckich.

A w poniedziałek Grecja ma mu oddać 3,5 mld €.

Cha, cha, cha.

Wydobycie ropy w Stanach spadło -0,437%, do 9,562 mln b/d, w szczycie sezonu.,nic dziwnego że coraz bardziej muszą konsumować zapasy, które niedługo się też skończą, jak łupki.

Szczyt wydobycia mieli już w kwietniu, od tej pory już tylko down.

Teraz jedynym rozgrywającym na rynku paliw pozostaje Rosja, Stąd te umizgi Arabii Saudyjskiej do nowego protektora.