wszystko na zielono

A może Grecy powinni wziąć przykład z Islandii?
Może wszyscy powinniśmy?


"W Islandii doszło do absolutnie bezprecedensowego referendum – nie tylko w historii finansów międzynarodowych, ale w i historii świata w ogóle. Otóż, odrzucono układ z państwami-wierzycielami.

Na dodatek już zatwierdzony przez parlament. Ponad 93 proc. głosujących powiedziało „nie”. Islandczycy postanowili odrzucić program zwrotu długów wobec Wielkiej Brytanii i Holandii, które powstały z powodu niezbyt przytomnej działalności ich trzech prywatnych banków. W rezultacie nie tylko sektor bankowy ma teraz do czynienia z prawną i polityczną łamigłówką…

W Islandii doszło do absolutnie bezprecedensowego referendum – nie tylko w historii finansów międzynarodowych, ale w i historii świata w ogóle. Otóż, odrzucono układ z państwami-wierzycielami.

Na dodatek już zatwierdzony przez parlament. Ponad 93 proc. głosujących powiedziało „nie”. Islandczycy postanowili odrzucić program zwrotu długów wobec Wielkiej Brytanii i Holandii, które powstały z powodu niezbyt przytomnej działalności ich trzech prywatnych banków. W rezultacie nie tylko sektor bankowy ma teraz do czynienia z prawną i polityczną łamigłówką… "

3 mln osób, które prowadzą w Polsce biznes, w tym 1,3 mln samozatrudnionych, może płacić składki emerytalno-rentowe według nowych zasad. Dla większości będzie to oznaczać wyższe obciążenia – informuje „Rzeczpospolita”.
Tagi
Podatki


Zmiana, nad którą zastanawia się rząd, polega na uzależnieniu ich wysokości od dochodów. Kształt tych zmian przygotowuje Ministerstwo Finansów.

Teraz ponad 90 procent przedsiębiorców płaci do ZUS minimalne składki ubezpieczeniowe. To minimum (617 zł bez ubezpieczenia chorobowego) obliczane jest od 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia – w tym roku od 2150 zł. Zmiana polegałaby na tym, że przedsiębiorcy płaciliby składki od rzeczywistego dochodu. To znaczy, że dla 2/3 z nich, zarabiających powyżej 2150 zł, składki byłyby wyższe, a dla tych zarabiających mniej – niższe. W sumie jednak ta grupa pracujących dopłaciłaby ZUS ok. 4 mld zł, czyli średnio około 1300 zł rocznie.

CHYBA TE DEBILE MNIE POCZYTALI I W KOŃCU DOBIORĄ SIĘ DO TYCH OSZUSTÓW NA SAMOZATRUDNIENIU , zarabiają setki tysięcy a płacą składki od minimum

PKB w Japonii w IV kwartale na minusie, dwa razy gorzej od oczekiwań, kolejny kraj, który mocno zwalnia mimo "hossy"

Q4 GDP -0.6 pct q/q vs -0.3 pct forecast

http://www.reuters.com/article/2012/02/13/japan-economy-idUSL4E8DA2WI20120213

"... Z ostatnich informacji z Grecji, dziesiątki banków i innych budynków w Atenach, Salonikach i innych miastach zostało podpalonych. Budynek banku Marfin został spalony doszczętnie. Były próby ataku na dom byłego premiera Costasa Simitisa.
W Corfu całkowicie zdemolowano siedziby socjalistycznych posłów Gerekou i Dendiasa.
Sytuacja wymyka się spod kontroli – greckie budynki rządowe w tym siedziba prezydenta Aten zostają opanowane przez demonstrantów (można ich nazwać rewolucjonistami). Policjantów na motorach zatrzymuje się łatwo za pomocą lin. Posterunek policji w Atenach został zdobyty – spalono wszystkie pojazdy. Przejęto broń ze sklepu w Omonoia. Trudno określić ilość ludzi na ulicach, ludzie są wszędzie – setki tysięcy – wczoraj w Atenach na plac wyszło ok. 100,000.
W nocy na ulicach odbyły się liczne potyczki z policją, nie mówi się o ofiarach, podano liczbę 20 rannych demonstrantów i 30 policjantów.

Grecy przejmują oficjalne budynki w Atenach – to ostatnia informacja z niezależnej telewizji...."

monitorpolski