del
/ .* / 2004-11-24 17:14
Imho zapowiedzi Gronickiego można traktować jako formę szantażu politycznego - oj brzydko zaczyna sobie rząd pogrywać.Jak się nie zgodzicie dobrowolnie na podwyżki składek na ZUS, to podniesiemy akcyzę na paliwo, a jak się nie uda, to zaproponujemy kolejny pomysł nie do odrzucenia. A jak słyszę, że złodziejsko zabrane pieniądze tej czy innej grupie społecznej poprzez różne rodzaje podatków bezpośrednich lub posrednich określa się mianem oszczędności budżetowych, to wydaje mi się, że rząd próbuje zalegalizować złodziejstwo. Niech ci na górze przeczytają definicję słowa "oszczędność" - oszczędność jest wynikiem zmniejszenia wydaków w stosunku do zakładanych.Zamiast szukać prawdziwych oszczędności, kombinuje się jak i komu teraz uszczuplić portfel.Dlaczego unia europejska akceptuje takie zagrywki?