Gronkiewicz-Waltz ignoruje apel wojewody
Money.pl
/ 2007-03-08 19:33
Alicja P.
/ 212.76.37.* / 2007-03-17 07:23
Dzień dobry Pani Prezydent. Moja mama(urodzona warszawianka) po tej całej szarpaninie tak każdego ranka wita Panią. Jest pełna nadzieii i optymizmu, że z Panią Warszawa będzie szła w kierunku Warszawy marzeń Pana
Prezydenta Starzyńskiego. Miała 10 lat w 1939 r. i pamięta atmosfereę i postawę warszawiaków i tęskni za tym.
córka monika
michał p.
/ 212.76.37.* / 2007-03-15 13:20
Gratulujemy stanowczosci i wiedzy prawniczej. trzymamy
kciuki za końcowe zwycięstwo. Wierzymy w Panią Prezydent.
Warszawa jest piękna z Panią!!
michał p.
/ 212.76.37.* / 2007-03-15 13:20
Gratulujemy stanowczosci i wiedzy prawniczej. trzymamy
kciuki za końcowe zwycięstwo. Wierzymy w Panią Prezydent.
Warszawa jest piękna z Panią!!
ambitny
/ 80.55.218.* / 2007-03-08 21:01
hanba ze mamy takich ludzi pazernych karygodne w naszym pojeciu bedzie awans
No cóż; honor, poszanowanie prawa i godność osobista są przymiotami zgoła obcymi i nieznanymi Pani Gronkiewicz-Waltz.
KAP
/ 195.150.76.* / 2007-03-08 22:36
mowisz o Giertych , Kartoflach, czy Leperze?
troszcząca
/ 212.76.37.* / 2007-03-17 07:28
O tych panach nie mówimy na tej stronie Pani Prezydenten
Warszawy.
zaniepokojony
/ 212.14.5.* / 2007-03-09 08:09
Ja bym raczej myślał o Hannie Hospicjum-Waltz i "układzie warszawskim II", który znowu zaczął zżerać stolicę. Ludzie bez skrupułów, o moralności kacyków komunistycznych wracają.
PATRZYK
/ 83.8.163.* / 2007-03-08 19:59
BUTAPREN dama /z uśmiechem służącej/ -ignorant PRAWNY !! marnuje potencjał społeczny WARSZAWIAKÓW!! -SZKODZI WARSZAWIE I JEJ ROZWOJOWI
czaterXX
/ 2007-03-08 20:44
/
Bywalec forum
Nie ma jak mianowac na sedzie trybunaly konstytucyjnego sedzine ktora popelniala przestepstwo tylko dlatego ze dzieki poparciu Samoobnrony Jarek moze byc premierem :) to jest ignorancja prawa
zaniepokojony
/ 212.14.5.* / 2007-03-09 08:13
A czytałeś coś o procedurach demokratycznych ? Właśnie jedna z nich została uruchomiona w sprawie tej Pani. A nawiasem, gdyby Platformie nie było bliżej do postkomuny, niż do PIS, to problemów, o których piszesz by nie było. Prawda ?