"Teraz PiS celowo eskaluje przed 10 kwietnia, przecież to ich wehikuł polityczny" - oceniła Gronkiewicz-Waltz.
Coś jest na rzeczy, bo przecież i kwiaty i znicze pojawiały się i przy poprzednich miesięcznicach i pomiędzy nimi. Zawsze świtem były sprzątane i dotąd nikogo poza magistratem to nie zajmowało.
Ps. przed usunięciem znicze, o ile jeszcze się palą zawsze się gasi. To oczywista oczywistość.