Co na to inwestorzy? Przecież za tego zarządu nastąpił największy w historii wzrost wartości przedsiębiorstwa. Zwrot z inwestycji w
akcje Grupy Azoty był wielokrotny, spółka przeszła przez kryzys bez szwanku. Ta decyzja jest działaniem na szkodę Grupy Azoty. Akcje, których teraz pozbywają się inwestorzy rozdrobnieni są skupowane przez Akron, który tylko czekał na takie przepychanki i to dziwnym trafem podpisane memorandum gazowe było przyczyna powołania ministra z Puław, za czym od razu poszła decyzja o odwołaniu Prezesa Marciniaka. Czy to wszystko jest przypadkowe? Polska to kraj nieprawdopodobnych zbiegów okoliczności, wręcz niesłychanych.