obserwator
/ 2007-06-20 15:45
/
Tysiącznik na forum
emeryci kontra pielęgniarki to znak ze strajk pielęgniarek jest polityczny, idiotyczny, nienawistny, zły go szpiku kości. Pielęgniarki nie sa w stanie oszukać emerytow słowami ktore sa nieprawdziwe. Emeryci byli w szpitalach , widzieli prace pielegniarek nie mają złudzeń że pielęgniarki źle pracuja , że wiecznie są niezadowolone, ze pracuja po uwazaniu. W szarej strefie pielegniarki dorabiaja niemało, za granica sa tymczasem dobrze widziane, bo maja chrześcijańskie korzenie, że nie pomoga zrealizować ideii zaglady która zowie sie eutanazja.. Jak długo jeszcze, to dobre widzenie naszych pielegniarek bedzie trwać, jezeli od łożek odchodzą, lekarze sa z nimi, to jest chore to zniewaga dla emerytow. Emeryci nie wykupuja lekarstwa bo sa drobie. Emerytów jest duzo, placa składki na NFZ, to sa duże pieniądze, dlaczego chca wziąć te pieniądze lekarze i pielęgniarki bez wyliczonej pracy , wydajności pracy. Lepiej brać pieniądze za podpis, cora z więcej i więcej, dorabiać na prywacie, a starzy pacjenci maja odlezyny, umierają bo nikt o nich nie zadba jak nie mają pieniedzy. Tak się dzieje, nikt tego nie skontroluje, nikt nie strawdzi, Art 68 konstytucji jest martwy, NFZ jest niekontrolowalny przez pacjentów, to chory system, lekarze chca zarabiać dużo za duża , bez odpowiedzialności lub ją ograniczać do minimum, namnozyło się specjalistow i przyjdzie sie leczyc samemu bo kolejki do specjalistów wąskotematycznych nie pozwolą w ktotkim czasie zdiagnozować pacjeta, prędzej umrze niz się doczeka. A tu za rogiem czeka zakład pogrzebowy bo i po smierci umarlak z woli lekarzy tez ma swoja wartośc. Życie jest niesamowicie skomplikowane i dla pechowców zawsze bedzie pod gorke.