Forum Polityka, aktualnościKraj

Grupiński: nie będzie projektu w sprawie związków

Grupiński: nie będzie projektu w sprawie związków

opoolanin / 88.220.76.* / 2013-07-16 10:16
Jak się czujecie w kraju, w którym w majestacie obowiązującego prawa panuje terror i przemoc? Czy zamierzacie w pokorze wystawiać się na kolejne ciosy, czy też zaczyna się w Was budzić odruch obronny? Obecny rząd bez konsultacji społecznych i pomimo rozlicznych protestów zmienił obowiązującą do tej pory ustawę emerytalną i wydłużył czas pracy do 67 roku życia (czyli praktycznie do śmierci). Płaca minimalna (którą otrzymują zaledwie nieliczni, mający niebywałe szczęście być zatrudnionymi na umowy o pracę) nie wystarcza na pokrycie bieżących potrzeb biologicznych człowieka i jego rodziny. Według oficjalnych raportów 800 tysięcy polskich dzieci głoduje. Bezrobocie rośnie z dnia na dzień i widmo pozbawienia człowieka pracy wykorzystywane jest przez pracodawców jak bat, który ma zmuszać pracowników do bezwzględnej uległości. Śmieciowe zatrudnienie pozwala pracodawcom w sposób prawie legalny pomnażać swoje majątki kosztem pracowników i ich rodzin, wykorzystując ich przy tym do granic możliwości, by pozostawić na starość bez jakichkolwiek świadczeń emerytalnych. Likwiduje się kodeks pracy, który chronił elementarne prawa pracownicze i prawa człowieka, takie jak między innymi 8 godzinny dzień pracy czy też prawo do odpoczynku. Likwidowana jest bezpłatna, publiczna służba zdrowia. Ludzi bezrobotnych, bezradnych i bezbronnych eksmituje się z ich mieszkań na bruk. W mainstreamowych mediach głośno i dobitnie mówi się o konieczności "rozprawienia się" ze związkami zawodowymi, które próbują bronić praw ludzi pracy. Ta "rozprawa" już ma faktycznie miejsce. Bez skrupułów wyrzuca się z pracy działaczy związkowych i pracowników przynależących do związków zawodowych, a załogi zastrasza. Partie, które rządziły Polską na przestrzeni ostatnich 20 lat doprowadziły do sytuacji, w której społeczeństwo jest poddawane ekonomicznej przemocy, terroryzowane i zastraszane. Brakuje jeszcze tylko bicia na ulicach ludzi, którzy ośmielają się protestować, ale tworzone prawo zmierza ewidentnie również i w tym kierunku, by stworzyć warunki do jak najbardziej efektywnego rozpędzania protestujących. Czy tego chcecie? Czy nadal chcecie trwać biernie i przyglądać się jak w Polsce nastaje epoka niewolnicza, czy chcecie wciąż znosić razy i upokorzenia, czy chcecie wciąż odczuwać głód, strach i niepewność jutra?

Amerykanie w swojej świętości, jaką jest „Deklaracja Niepodległości”, zawarli następujące słowa „jeśli rząd nie realizuje potrzeb społeczeństwa, to społeczeństwo ma niezbywalne prawo usunąć taki rząd siłą”. Taka deklaracja jest nie do pomyślenia w Europie (może poza Wielką Brytanią), w tym niestety również i w Polsce. A przecież nie można odmówić jej słuszności. Nie pozostawajmy bierni w obliczu powszechnie i bezkarnie stosowanego terroru i przemocy, zacznijmy oddolnie organizować się, by najbliższe wybory parlamentarne nie stawiały nas przed dylematem, czy głosować na mniejsze czy większe zło. Jako społeczeństwo jesteśmy w stanie oddolnie stworzyć silną alternatywę dla obecnego systemu partyjnego, przejąć władzę i trwale zmienić ten chory i niewydolny system na taki, w którym neoliberalna przemoc i terror z jakim obecnie mamy do czynienia będą tylko koszmarnym wspomnieniem. Na zawsze!

Najnowsze wpisy