Bodajże dwa albo trzy tygodnie temu napisałem, że spodziewam się wzrostu wartości naszej waluty i zwiększonych inwestycji na GPW. Podałem chyba nawet dzień , w którym moje prognozy mają się spełniać.
Co do wartości PLN uchyb wyniósł dwa albo trzy dni opóźnienia natomist wzrost obrotów na GPW mogę odnotować od dnia dzisiejszego. Gdzie popełniłem błąd ?
Teraz widzę, że handel walutami to także gra i żaden rozsądny gracz nie wysypie na stół dziesiątków milionów $ ( a może setek) bo kurs waluty zareagowałby radykalnym spadkiem tym bardziej ,że do kraju transferowane są miliardy € z UE zarabiane przez rodaków.
Stawiam prognozę.
GPW do końca roku odnotuje wzrost indeksów a wartości akcji dobrych spółek będą rosnąć. Moja prognoza uzasadniona jest dobrą kondycją krajowej gospodarki, która na tle gospodarek krajów członkowskich UE prezentuje się dobrze i stwarza inwestorom zagranicznym wiele większe możliwości zarobku niż u siebie.
A teraz prognoza osobista. Boryszew.
Jest kwestią maksymalnie dwóch tygodni ogłoszenie parytetu . Z relacji obecnych sztucznie utrzymywanych kursów ( ukłon w stronę artysty) widać, że szykuje się parytet około cztery BRS. za jeden IPX. Dla posiadaczy IPX taki parytet będzie niesprawiedliwy i nie do zaakceptowania ....ale zaakceptują wtedy, gdy cena akcji BRS przed ogłoszeniem parytetu osiągnie około 40 złotych lub więcej. (:(:
Czy akcjonariusze BRS otrzymają
akcje z racji pośredniego posiadania akcji IPX ? Może tak a może nie ale raczej nie !
Także Roman Karkosik.
Generalnie jestem spokojny jak kuśka świętego młodzianka i wiem, że do końca roku 100% zainwestowanej sumy zarobię.
No,chyba że zadziała siła wyższa ale wtedy zarobię 150. (:(: