To jest straszne, pzrestrzegam wszytskich żeby się pilnowali na każdym kroku, byłam w weekend zeszły w knajpie i jakiś koleś dosypał mi czegoś do piwa, na szczęście zauważył to ktos i mnie ostrzegł, przyjechała policja, zgarnęli go, podobno jest podejrzany o handel ludzkimi organami. Nawet nie chcę myśleć, co by się stało gdybym to wypiła...