no, nie wiem, mam pewne wątpliwości co do słuszności tego wyboru, tym bardziej, że niedawno czytałem taką oto opinię. Do końca nie wiem czy to prawda i w ogóle co o tym sądzić. Może jakiś portalowy redaktor to przeczyta i skomentuje, weryfikując wiarygodność faktów niżej cytowanych. Cytat fragmentu:

"Wlasnie podali, ze cena zlota wynosi sporo ponad 500 $ za uncje. Niby nic. A jednak.

Przypominam sobie od razu wypowiedzi sprzed ladnych kilkunastu miesiecy, " wielkich guru ", niemalze klasykow polskiej liberalno-lewicowej gospodarki. Niejakiego Pana Balcerowicza i Pani Gronkiewicz Walcowej. Ikony profesjonalizmu w wydaniu liberalnym. Udzielali wywiadu i byli wprost zachwyceni, ze polski NBP w pozbyl się już prawie calego zabezpieczenia w zlocie ponieważ sprzedal zdecydowana wiekszosc zasobow zlota. Sporo ton tego kruszcu było. Oboje " experci'" ekonomiczno-finansowi liberalow twierdzili, ze to doskonala decyzja bo zloto wciąż spada. Malo tego, chwalili się, ze NBP jest jednym z nielicznych bankow narodowych który pozbyl się już prawie wszystkiego zlota. Cena tego kruszcu ksztaltowala się wówczas około 250 $ za uncje. Dzisiaj, kilkanascie miesiecy pozniej, po sprzedazy, wynosi już ponad 500 $.

Zazwyczaj rezerwy walutowe kazdego panstwa, dokladnie bankow centralnych, dla bezpieczenstwa zawieraja koszyk najwazniejszych walut + zloto. I zloto wlasnie stanowi miedzy 10-15 % calego koszyka. Zloto w przeciwienstwie do waluty ma realna wartosc. Zwlaszcza wobec GIGANTYCZNEGO dlugu USA najwazniejsze kraje azji i Rosji PODWOILY swoje rezerwy zlota. Polska natomiast systematycznie zredukowala swoje rezerwy z około 10 % do niecalych 4%. Posuniescie iscie profesjonalne. Wbrew zdrowemu rozsadkowi, trendom ekonomicznym, bezpieczenstwu panstwa itp. Aktualnie w NBP pozostalo (oby) jeszcze około 100 ton zlota. Czy p. Balcerowicz zamierza nadal je sprzedawac ? - nie wiem. Jedno jest pewne swiat, dokladnie fachowcy, redukuja swoje portfele w $$. Bo $ się konczy. To dopiero poczatek jego konca. Ciekaw jestem jaki % $ jest w koszyku NBP i jakie sa dalsze plany ? Bo może wlasnie zamieniamy zloto na $ ?
Oficjalne dane na stronach statystycznych NBP. Ciekawe jest ile NBP sprzedal dotychczas zlota. Wyniakaloby ze gdzies ostroznie w granicach miedzy 150 a 250 ton. Dokladnie tyle samo stracil sprzedajac to zloto !!!

Pytanie jest zasadnicze, czy to zwykla niekompetencja czy swiadoma decyzja ? Byle jaki analityk rynku kapitalowego powiedzialby wówczas ze podczas sprzedazy przez NBP zlota, byl na nie to absolutny rynkowy DOLEK. Ze nie należalo sprzedawac tylko kupowac.
Dzisiaj ten analityk powtorzy to samo. Cena zlota jest nadal niska. Malo tego będzie wzrastala wraz z innymi surowcami i metalami na rynkach swiatowych. Hossa na ten metal, prawdziwa hossa jest dopiero przed nami. Dzisiaj strata NBP wynosi nieco ponad 100%. Sa to kwoty oszalamiajace. Tragedia. Nikt o tym nie mowi. Kto podjal taka decyzje ? Kto za to wzial odpowiedzialnosc ? Smiem twierdzic, ze za dwa-trzy lata może być co najmniej z 300-400 % straty. Daj Boze oby nie wiecej. Czy NBP nie stac na zamowienie ekspertyz nawet kilku niezaleznych analitykow gieldowych ???? Na podstawie jakich przeslanek i przez kogo personalnie podjeta zostala taka decyzja ? "

Czy Ta Pani to cień Zyty w Gabinecie Cieni?

Żałuje, że wziąłem udział w tym żenującym przedsięwzięciu. Nigdy więcej !

Spokojnie Rodacy, to tylko głosowanie i to na łamach jednego portalu a nie w wyborczych urnach. Niech sobie zostanie pani Hania nawet Miss World, to tak i nie zmieni faktu, że wkrótce przestanie być Maskot(k)ą Platfo..rrrrrr.. my

Ludzie !

Wody ! Wody !

To samo przeczytaliście co ja ???

Jak się z tego Money wypisać ???

Dla mnie bohaterką, choć nikt jej nie zechce tego uznać,,jest ta Babcia, która rozebrała się do biustonosza, aby swoim ubraniem ratować przed chłodem wnuczka. Tak to jest dla mnie bohaterka. Pani Gronkiewicz Walc w porównaniu z tą babcią jest jedynie pazerną, na zarobki, hieną. Wspaniała, jak twierdzą szefowie akcji ratowniczej w Katowicach, akcja ratownicza dopuszcza do tego, że babcia
wraz z wnuczkiem umiera z zimna nie mogąc doczekać się ratunku, a dranie przedstawiają się bohatersko. O ich bohaterstwie moglibyśmy mówić gdyby uratowali ludzi
jeszcze żyjących. Pani Gronkiewicz jest taką samą bohaterką jak ci szefowie okcji ratowniczych, którzy siedzieli
w ciepłych sztabach ratowniczych, a teraz wpadają w samouwielbienie.

Czy możecie mi powiedzieć na czym polega jej bohaterstwo? Chyba jednak brak mi wyobraźni.