Witam!
Czytam poniższe wpisy i zastanawiam się dlaczego przeważają w nich pesymistyczne wizje?
Być może to efekt krótkiego zimowego dnia. Niedostatek światła dziennego jest jedną z ważniejszych przyczyn złego nastawienia do rzeczywistości, samopoczucia itp, itd.
Jednak uważam, że brak rozeznania rynku na jakim działa spółka, jej strategii działania i możliwości dynamicznego rozwoju jest główną przyczyną złego postrzegania Hawe i jego niskiego kursu
Tym co na niniejszym forum ciągle psioczą i narzekają chcę powiedzieć, aby dobrze przemyśleli swoje nastawienie do Hawe i zdobyli się na cierpliwość albo niech porzucą jej
akcje i dadzą sobie spokój.
Dla pokrzepienia serc smutasów!
Na Zachodzie rynek tel-informatyczny działający w oparciu o technologię połączeń światłowodowych rośnie około 20% rocznie. W Polsce wzrost oscyluje w granicach 1% a popyt w ostatnich latach skokowo wzrósł i nie został zaspokojony tylko z braku sieci i jej niedorozwoju. Ten stan rzeczy zmienia się. Już w najbliższych kwartałach będzie podobnie, a nawet lepiej.
Tak więc możliwości na tym rynku są olbrzymie i o tym wiedzą wszyscy "aktorzy" zajmujący się jego nieustannym rozwojem. Wie o tym również Hawe i szkoda że niektórym trzeba to uświadamiać.
Pozdrawiam i życzę miłych świąt i udanego 2014 roku.