Henryk Kowalczyk: będziemy procedować zakaz handlu w niedzielę
Money.pl
/ 2016-04-22 08:32
kopak
/ 159.205.240.* / 2016-04-22 11:27
Jakoś w Niemczech w niedzielę nie handlują, a w sobotę krócej i nikt protestuje. Niemcy wiedza ze trzeba odpocząć i mieć czas dla rodziny chociaż raz w tygodniu.
nada
/ 176.222.68.* / 2016-04-22 12:19
Na pewno żaden sklep nie jest tam otwarty w niedzielę? Jesteś pewien?
damada1@o2.pl
/ 89.77.14.* / 2016-04-22 11:33
to dlaczego tylko sprzedawcy maja miec wolne a co z lekarzami , kierowcami MZA dajmy wszystkim wolne i juz
izka845
/ 77.131.121.* / 2016-04-22 11:40
Lekarz, tak jak policjant, strażak czy ratownik medyczny to są zawody które są non stop na służbie i sorki ale porównywanie ich do personelu sklepowego jest trochę nie na miejscu.
Labavi
/ 176.221.125.* / 2016-04-22 11:43
a co powiesz o pracownikach stacji benzynowych? tez są na służbie? No u właściciela na pewno...
k71
/ 213.241.66.* / 2016-04-22 11:17
i listy w kościołach wywieszajcie kto chodzi a kto nie ...
lesoo
/ 195.128.135.* / 2016-04-22 11:16
Ludzie wyjdżcie w końcu spod księżej sutanny i nie zapominajcie że w tym kraju są ludzie różnej oriętacji religijnej i nie można wszystkim nażucać kagańca na pysk.Księża zamiast zyskać to bardzo dużo stracą bo wiele ludzi wracając z kościoła wstepowało na zakupy i wracało do domu a podczas tej ustawy to nie będzie się ludziom w niedzielę wychodzić z domów=miał być zysk tacowy a będzie strata.Trzeba trochę myśleć
Arni862
/ 93.175.130.* / 2016-04-22 11:27
Tu jesteś w błędzie bo wolny dzień w weekend się każdemu należy niezależnie od wiary, a jak ktoś nastawia się na zakupy w niedzielę to przestawi się na sobotę i też kupi to samo
warSawa
/ 83.142.193.* / 2016-04-22 11:07
ciekawe co zrobią z ludźmi którzy stracą pracę bez "chory pomysł"... a jeśli zakaz handlu to może i zakaz nakazu pracy w niedziele? ...może niech sie lekarze zbuntują przeciwko pracy w niedziele? albo stacje benzynowe? ..... w zamian i tak nie pójdą do kościoła ci co robili zakupy w niedziele...
jarooooo23
/ 83.22.253.* / 2016-04-22 11:13
stacje benzynowe kiedys byly zamkniete, sklepy tez i jakos ludzie nie umierali z glodu
nada
/ 176.222.68.* / 2016-04-22 11:18
Internetu nie było, telewizji nie było, itd..i ludzie też żyli , prawda jaroooo? ;-))))
obserwator3
/ 78.88.61.* / 2016-04-22 11:07
Wtedy i tak do kościoła na pisowską propagandę nie pójdę
edeeededed
/ 31.131.49.* / 2016-04-22 10:13
doskonały materiał porównawczy - jedna niedziela vs. 52 niedziele w roku. Nie trawie tych gości
Bogdan177
/ 195.136.56.* / 2016-04-22 09:50
Panie Kowalczyk, komu pan przysięgał na inauguracji w sali sejmowej. Jezeli pan przysiegał Sekcie Watykanskiej, a nie swojemu Suwerenowi- ktorym jest Naród Polski to odpowiedz jest jasna. Słuzy pan swojej Sekcie nazwanej juz w Bibli Wielka Nierządnica.
Opolanin605
/ 5.60.22.* / 2016-04-22 09:35
Towar moga kupic na zapas, ale uslug dostępnych w centrach handlowych oraz gastronomii na zapas nie kupią i bedzie strata. Nawet jak uslugi zostaną otwarte to tylko dla nich nie przyjedzie tyle klientow co zawsze. Nastapi spadek popytu wewnetrznego i pkb. Niemcy maja zakaz handlu w niedzielę i jeżdżą do Polski na zakupy. Tych klientów stracimy i spadnie przez to export. Cudów nie ma w handlu detalicznym. Nie mozna w 6 dni sprzedac tyle co w 7 dni. W sobotę będzie tlok i kojki więc czesc ludzi zrezygnuje z zakupów.
Labavi
/ 176.221.125.* / 2016-04-22 11:46
ogólnie nie wiedziałem, że jak Niemiec kupi coś w niedzielę w sklepie w Polsce to jest to export ;) Jak ja kupię sobie chleb i mleko w Niemczech i przyjadę z tym do Polski to znaczy że importuję towary? :)
Armand120
/ 89.66.13.* / 2016-04-22 08:32
Pomysł jest głupi panie Kowalczyk bo ogranicza wolność. Myślenie zakazami i nakazami jest generalnie złym myśleniem. Zakazy mają sens tam gdzie ich brak naruszy cudzą wolność. Czyli wolno mi tak długo jak długo komuś nie szkodzę.
Szpitale, policja, komunikacja, wojsko, huty, itd. muszą pracować w niedzielę. Dlaczego sklepy mają być tu uprzywilejowane? Za pracę w niedzielę jest dodatkowa płaca i to powinno wystarczyć. Nie ma obowiązku pracy w handlu. A już zupełnie pomysłem chorym jest zakazywanie osobie prowadzącej sklep samemu otwierania sklepu w niedzielę. Taki pomysł może mieć jedynie jakaś złośliwa kreatura i szkodnik.
Ten pomysł Solidarności jest pomysłem złym tak jak wiele ich innych pomysłów. Służy załatwianiu ich własnych interesów lub interesów wąskiej grupy a nie interesów całego społeczeństwa.
Należałoby zrobić referendum nt. handlu w niedzielę. Chociaż bez tego wiadomo, co ludzie myślą - w sporej większości są przeciwko zakazowi. Więc o co tu chodzi? Dla kogo rządzi ten rząd?
klientka
/ 91.227.63.* / 2016-04-22 11:42
a czy pomyslales o tych kasjerkach ktore musza pracowac w niedziele 12 godz chociaz chciałyby spedzic z rodzina i nie za dodatkowe pieniadze po prostu za 1300 miesiecznie i nikt ich o zdanie nie pyta i nie porownujcie pracy lekarza w niedziele ktory ratuje zycie a ty jak nie kupisz w niedziele piwa albo kiełbasy to ktos umrze
nada
/ 176.222.68.* / 2016-04-22 12:27
Po pierwsze nie pracują w każdą niedzielę, po drugie nikt nie kazał im być kasjerkami! Dlaczego mam nie porownywac innych zawodów, każdy chce miec wolną niedzielę!!Oczywiście nie jest to mozliwe, więc ten co nie chce pracowac w niedziele- niech wybierze odpowiedni zawód!Na marginesie dodam, że nie robie zakupów w niedziele, bo juz nie pracuje i na zakupy mam czas w ciągu tygodnia.
k722
/ 87.205.203.* / 2016-04-22 08:40
nie ma dodatkowej płacy tylko dzień wolny za pracującą niedzielę ,wiec niech ludzie mają wolne a spacerowiczów zapraszamy na spacer do parku :)
Fifek1962
/ 217.117.137.* / 2016-04-22 11:21
Oczywiście, że można i tak. Tylko bez użalania się gdy w handlu i z nim związanych usługach spadnie zatrudnienie, spadnie sprzedaż a więc i należności budżetowe. Nie jest prawdą, że brakujący wolumen towarów ludzie kupią w sobotę bądź nawet w piątek, dlatego iż w niedzielę kupują mnóstwo niepotrzebnych rzeczy, których w innych okolicznościach się nie tkną. Jedni będą więc spacerować, inni leżeć na zielonej trawce bez pracy a budżet będzie kwiczał. Kościół też nie zwiększy frekwencji.