kiedy?
/ 212.2.101.* / 2007-04-03 15:12
3.4.Warszawa (PAP) - One-2-One, który wcześniej zapowiedział, że
na przełomie I i II kwartału chce sfinalizować dwa przejęcia,
liczy, że do końca przyszłego tygodnia sfinalizuje negocjacje w
sprawie pierwszego z nich. Negocjacje dotyczące drugiej akwizycji
planuje zakończyć wkrótce potem - powiedział we wtorek PAP prezes
spółki Tomasz Długiewicz.
"Tak, jak zapowiadaliśmy, przygotowujemy dwie transakcje. Zarząd
planuje do końca przyszłego tygodnia zakończyć negocjacje w
sprawie przejęcia pierwszej spółki" - powiedział prezes.
"Przejęcie to posłuży zaoferowaniu szerszej palety usług naszym
klientom" - dodał, nie podając szczegółów.
Prezes nie podał, czy będzie to polska czy czeska spółka.
Wcześniej przedstawiciele One-2-One zapowiedzieli, że jedną z
przejmowanych firm będzie spółka czeska, a drugą - polska.
"Jeśli chodzi o drugą akwizycję, to planujemy sfinalizować
negocjacje w nieodległym terminie po zakończeniu tych pierwszych" -
powiedział prezes.
Pytany, czy może to nastąpić też w kwietniu, powiedział, że jest
to bardzo prawdopodobne.
Poinformował, że po zakończeniu negocjacji spółka potrzebowała
będzie około 2-3 tygodni na formalne zakończenie transakcji.
Według wcześniejszych informacji, spółka czeska jest większa,
rentowna, zbliżona profilem działalności do One-2-One.
Natomiast polska firma, którą chce przejąć giełdowa spółka, jest
mniejsza od czeskiej, a jej działalność uzupełniłaby ofertę One-2-
One. Poza tym, ta spółka jest na granicy rentowności.
One-2-One zainteresowany jest posiadaniem większościowych
pakietów w przejmowanych podmiotach. Transakcje byłyby finansowane
ze środków pozyskanych wcześniej z emisji.
Wcześniej przedstawiciele spółki informowali, że po tych dwóch
przejęciach plany akwizycyjne One-2-One mogą trochę zwolnić, gdyż
spółki skupią się na wykorzystaniu efektów synergii z nowymi
podmiotami. We wtorek prezes podtrzymał te zamiary.
One-2-One chce w tym roku uzyskać organicznie ponad 50-proc.
dynamikę przychodów, a zyski firmy mają rosnąć szybciej. Spółka na
razie nie podała dokładnej prognozy.
"Ze względu na przejęcia nie podajemy dokładnych wartości, bo
akwizycje mogą wiele zmienić" - powiedział prezes.
Pierwszy kwartał tego roku wypadł pomyślnie dla grupy.
"Po pierwszym kwartale jesteśmy zadowoleni, wynik na pewno będzie
wyższy niż w zeszłym roku w analogicznym okresie" - powiedział
prezes, ale nie podał więcej szczegółów.
W I kwartale 2006 roku grupa miała 3,2 mln zł przychodów, 78 tys.
zł zysku operacyjnego, 111 tys. zł zysku EBITDA, a jej zysk netto
wyniósł 11 tys. zł.
Szef One-2-One zapowiada, że w kwietniu spółce uda się pozyskać
nowy kontrakt.
"Pierwszy kwartał upłynął nam na konsumowaniu atrakcyjnych
kontraktów podpisanych jeszcze w 2006 roku, ale informacja o nowym
kontrakcie powinna się pojawić w perspektywie połowy kwietnia,
może do końca kwietnia" - powiedział Długiewicz, nie precyzując,
czego będzie dotyczył nowy kontrakt.
"Sam kontrakt to jest wola współpracy, ale nie przekłada się od
razu na wyniki. To jest pewien potencjał i dopiero po zaplanowaniu
akcji marketingowych i ich wdrożeniu generowane są dla nas
przychody i marże" - zaznaczył.
Poinformował, że wzrost w 2007 rok będzie wynikał z rozszerzenia
usług dla dotychczasowych klientów grupy, w tym dzięki
zapowiedzianemu przejęciu jednej z firm, jak też będzie on zasługą
pozyskania zamówień od nowych klientów.
"My nie musimy masowo poszukiwać klientów, wystarczy nam pozyskać
jednego, dwóch nowych, dobrych klientów i taki jest też nasz cel
na ten rok" - powiedział prezes.
W 2006 roku zysk netto One-2-One wzrósł o 176 proc. do 1,54 mln
zł, a przychody o 68 proc. do 15,5 mln zł.
Grupa One-2-One działa na rynku mobilnego marketingu.
Anna Podgórska (PAP)
apd/ jtt/