wal.man
/ 89.66.113.* / 2014-04-10 14:45
@shibumi
Projekt nie ma najmniejszych szans na ukończenie w obecnej sytuacji. Z ekonomicznego punktu widzenia nikt nie wyłoży kolejnych pieniędzy. Proszę usiąść i to przeliczyć. Spółka ma 2 aktywa: grunt i wybudowany budynek. Z punktu widzenia wierzycieli jeżeli dopuszczą do wyodrębnienia i przeniesienia własności lokali w skrzydle cytrynowym, to automatycznie tracą najcenniejsze aktywo. W mojej subiektywnej ocenie nikt normalny do tego nie dopuści.
Po tym jak PKO BP ustanowił hipotekę przymusową, to właściwie szanse na odzyskanie środków przez kolejnych wierzycieli spadają do zera.
Jeżeli to wszyscy sobie uświadomią, to zrozumieją, że właściwie od tej chwili, to już wszyscy jadą na tym samym wózku. Inwestorzy z cytrynowego nie dostaną lokali więc nie mają już co na nie liczyć, a skrzydło morskie nie powstanie, bo nikt nie wyłoży na to środków na dokończenie tej inwestycji. Wiem, że rzeczywistość bywa bolesna, ale im szybciej inwestorzy otrzeźwieją, tym lepiej.
Jedyna szansa w tej sprawie, to udowodnić, że HB i GNB od samego początku wiedziały jak sytuacja wygląda i celowo (GNB był beneficjentem, HB to ta sama grupa kapitałowa) doprowadzili inwestorów do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Im szybciej wszyscy do tego dojrzeją tym lepiej. Tylko praca kancelarii prawnych powinna się sprowadzać do jak najszybszego zabezpieczenia dokumentacji to potwierdzających. Pamiętajcie, że inwestycja zaczęła się w 2008 roku, a przynajmniej wówczas były brane pierwsze kredyty. Czas nie jest Państwa sprzymierzeńcem.
Jak poczytacie Państwo archiwum na money.pl, to Pan admin z fora.pl zrobił doskonałą robotę dla dewelopera (Dariusza i Renaty G.), pośrednika (HB) i banku (GNB), a mianowicie wytrwale i ciężko pracował nad tym, aby przenieść całą dyskusję na zamknięte forum, którym zarządzał, a jak już udało mu się to zrobić, to pracował wytrwale nad tym, aby uśpić Państwa czujność i instynkt samozachowawczy. Zebrał Państwa dane osobowe, wiedział kto z Państwa dokonuje wpisów, sam zapewne działał pod kilkoma nickami. Część z Państwa, ci którzy weszli w tą inwestycję w późniejszym terminie może mu podziękować.
Jak się zaczęło wymykać spod kontroli, to założył też kolejne forum: hotele-condo.pl. Tan dokonuje wpisów jako Leszek.
Dzięki jego działalności mogliście się stać dawcami kapitału w tym projekcie. Jak stado baranów wpłacaliście kolejne raty, zamiast odstąpić od umowy i prowadzić działania zmierzające do odzyskania środków. Admin dzielnie walczył o to, żeby negatywne informacje nie wyszły poza magiczny krąg. Jakimi pobudkami się według Państwa kierował?
Na koniec okazało się, że sam nie jest nawet inwestorem...
Na forum prowadzonym na money.pl nie ma przynajmniej cenzury i można zweryfikować nr IP z których dokonywane są wpisy. Więc trudniej jest manipulować (co nie oznacza, że nie jest to możliwe). Te numery pozwalają czasami zidentyfikować, że wpisy pod różnymi nickami są robione z tych samych komputerów. Ci sprytniejsi korzystają oczywiście teraz z internetu mobilnego i wówczas mają różne IP. Ale jak w przypadku admina z fora.pl można go zidentyfikować po budowie zdań, bez większego problemu.
Trzymam za Państwa kciuki. Mnie udało się wygrać tą batalię, liczę, że i Państwu się uda. Choć dzisiaj trzeba się liczyć, że będzie to trwało latami. Ilu z Państwa jest przygotowanych na taką perspektywę czasową?
Pewnie niewielu. I oni na to właśnie liczą. Odpuścicie, a ONI będą się cieszyli pieniędzmi, które od Was podstępnie wyciągnęli.
wal.man@gazeta.pl