Inteligenyfacet90786
/ 109.241.118.* / 2015-09-03 21:19
Największą integrację kulturową widziałem w Niemczech na dyskotece w jednym z dużych miast. Dyskoteka wielka z bajerami typu piana, jakieś dymy, mgły itd. Kilka sal do tańczenia. Była sala do tańczenia z samym techno, a tam sami Niemcy, była sala z muzyką orientalną a tam same Araby, była sala z muzyką hip hop a tam sami Murzyni. Jak się nawaliłem to poszedłem do Murzynów bo lubię hip hop i nie znałem niemieckiego a z niektórymi Murzynami dało się dogadać po angielsku a ten język znam, było fajnie nawet jeden Murzyn mi proponował jakieś ich dziewczyny, ale ogólnie Niemca na tej sali nie uświadczyłem. Czarni mają inny temperament, oni są bardziej wybuchowi i emocjonalni, Niemcy są natomiast powściągliwi, nieufni, skryci... Mentalności, temperamentu nie da się pogodzić, większość Niemców się po prostu boi Arabów czy Murzynów bo oni mają inną mentalność, inny temperament, tego nie da się pogodzić... I tak z tą "integracją" jest wszędzie gdzie są Wieże Babel.