Norm
/ 89.204.137.* / 2015-09-03 10:04
Nic sie Niemcom nie oplaca. Co za brednie. Ja mieszkam w Niemczech i widze. Ci ludzie to nie sa Polacy, Ukraincy czy Rosjanie, ktorzy chca w Niemczech PRACOWAC. Ci ludzie nie przyjezdzaja do Niemiec, aby pracowac. Oni przyjezdzaja, aby NIE PRACOWAC. To jest ich celem i marzeniem o Europie. I to jest naprawde bardzo duza roznica. I Niemcy tez juz maja dosyc, mowie nie o rzadzie Niemiec, ale o zwyklych, przecietnych Niemcach. I to sie kiedys zle skonczy. I tym razem, wyjatkowo, doprawdy trudno bedzie winic Niemcow. Polacy pracuja legalnie, ale jak kiedys nie mogli legalnie, to pracowali na czarno, obecnie na czarno pracuja Ukraincy, Rosjanie, Wietnamczycy. Ale pracuja! Bo to byl ich cel, po to przyjechali. Pracowac i zarabiac pieniadze. I to jest zupelnie cos innego. Zupelnie cos innego. Natomiast to, co teraz przyjezdza, nie przyjezdza, zeby pracowac. Przyjezdza, zeby DOSTAC. Tak dokladnie jest. Ja tu mieszkam, to widze. Dlatego malo ktory Niemiec sie czepia Wietnamczyka czy Ukrainca, chocby i pracowali na czarno, no coz, nie moga inaczej. Ale powoli kazdy Niemiec dostaje piany, jak slyszy o kolejnym milionie "uchodzcow". Wiecie jaka jest roznica? Jak widzisz Ukrainca, tak, jak kiedys Polaka, moze i jest niezadbany, czesto z piwem w reku itd., prawda, ale jest W UBRANIU ROBOCZYM, widac i po ubraniu i po rekach i po wszystkim, ze wlasnie z pracy wraca albo do pracy jedzie. I juz dawno nikt na to zle nie reaguje. Niemcy, w ubraniach roboczych tez czesto maja piwo w reku w S-Bahnie. Normalnie, ludzie pracy, tyle, ze jedni legalnie, drudzy niestety nie. Ale jak widzisz "uchodzce", to jest sk... jeden z drugim wyperfumowany, ze smartfonem w lapie, po szesciu, po dziesieciu sie tak obijaja, widac, ze raczki praca nie skalane. I co to ma byc niby? Ja sie Niemcom nie dziwie, ze dostaja piany. Bo przeciez te perfumki, te koszulki, te smartfony sa z podatkow, czyli z pracy zwyklych, przecietnych Niemcow.